Znana dziennikarka nie wytrzymała po słowach Obajtka! Jej wgniatająca w fotel riposta jest hitem sieci

Kilka dni temu Gazeta Wyborcza ujawniła tzw. taśmy Obajtka. Sprawa wywołała lawinę komentarzy w niemal całej Polsce. W poniedziałek na ten temat w programie Fakty po Faktach wypowiedział się również Donald Tusk, który pod adresem prezesa Orlenu nie szczędził gorzkich słów. Problem z panem prezesem Obajtkiem jest taki, że ja bym się zastanawiał, czy zlecić mu prowadzenie stacji benzynowej, a nie Orlenu – mówił na antenie TVN24.

Jakkolwiek bulwersujące są sformułowania, których pan Obajtek używa na tych nagranych rozmowach, to jednak dużo poważniejszą sprawą jest to czy on, a także wielu innych mianowanych przez PiS i Kaczyńskiego najwyższych urzędników państwowych, prezesów spółek czy telewizji, ma podstawowe kwalifikacje nie tylko etyczne, ale także merytoryczne. Orlen pod władzą Daniela Obajtka nie jest kwitnącą firmą  – kontynuował były premier RP. Na reakcję Obajtka nie musieliśmy długo czekać, ten odpowiedział Tuskowi na Twitterze. Nawiązując do Pana wystąpienia w „Faktach po Faktach” pragnę przypomnieć, że Orlen w ciągu ostatnich 5 lat wypracował 26,2 mld zł zysku. W czasie 8 lat rządów PO-PSL było to łącznie 2,9 mld zł. Natomiast na inwestycje wydajemy 3x więcej niż za Pana rządów. Spokojnego wieczoru – napisał.

Jego słowa nie spodobały się znanej dziennikarce, Dominice Wielowieyskiej. Prezes Obajtek zapomniał dodać, że niski zysk na papierze wynikał z tego, iż za czasów PO zarząd Orlenu musiał aktualizować wycenę spółki z powodu inwestycji w Możejki na Litwie. (odpisy z tytułu utraty wartości zgodnie z Międzynarodowym Standardem Rachunkowości (MSR 36) Orlen kupił Możejki w 2006 r. za czasów rządu PiS na żądanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Przez lata spółka borykała się z tym problemem, w końcu uporządkowała ten segment, dzięki czemu Orlen mógł wyjść na prostą i w czasie koniunktury zaczął zarabiać. Nawet jeśli uznać, że ta inwestycja była potrzebna ze względów geopolitycznych (co jest wątpliwe!), to jednak bezczelnością jest zrzucanie winy na zarząd Orlenu za czasów PO, bo niski zysk jest spowodowany właśnie Możejkami. Każdy analityk widzi to gołym okiem. Zresztą sam prezydent Kaczyński przyznawał, że to musi kosztować. Wygląda na to, że prezes Obajtek powinien zapoznać się bardziej wnikliwie z historią spółki, którą zarządza – czytamy na jej facebookowym koncie.

Czytaj dalej

Źródło: Facebook.com Dominika Wielowieyska, wiadomosi.onet.pl, wiadomosci.wp.pl, Twitter.com Daniel Obajtek
Foto: Facebook.com Dominika Wielowieyska, YouTube.com TVP Info