„Apeluję panie prezesie, niech się pan opamięta”. Danuta Wałęsa popisowo zaorała Jarosława Kaczyńskiego, internauci przypomnieli słowa byłej pierwszej damy

Facebookowy profil „Sokzburaka”, który ma ponad 900 tysięcy polubień postanowił przypomnieć słowa Danuty Wałęsy sprzed kilku lat. Była pierwsza dama w rozmowie z Radiem Zet, poruszyła wtedy temat zaostrzenia prawa antyaborcyjnego, który do dnia dzisiejszego budzi wiele emocji. Małżonka Lecha Wałęsy skierowała kilka mocnych słów w stronę prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. 

Apeluję panie prezesie, niech się pan opamięta, nie ma pan dzieci, nie ma pan żony. Co pan wie o życiu pszczół, jak pan w ulu nie mieszka. Ja nie rozumiem, chce pan mieć władzę absolutną w każdej dziedzinie, a to jest nienormalne – powiedziała wówczas w rozmowie z Radiem Zet. Co więcej razem z Jolantą Kwaśniewską oraz Anna Komorowską wystosowała list w całej sprawie do mediów. Przestrzegamy, że złamanie dotychczasowego porozumienia będzie nieuchronnie prowadzić do zastąpienia trudnego kompromisu stałą wyniszczającą walką, grożącą nieprzewidywalnymi zmianami i popadaniem w skrajne i przeciwne sobie rozwiązania, w zależności od zmiany władzy – mogliśmy przeczytać.

Jak wiele porozumień osiągniętych dzięki ustępstwom obu stron, bywał on w ciągu ostatnich 20 lat kwestionowany z różnych, często przeciwnych, pozycji zarówno przez zwolenników aborcji na życzenie, jak i zwolenników bezwzględnego jej zakazu. Jego siła polega na tym, że od ponad dwóch dekad chroni obie strony sporu przed radykalizacją prawa w którąkolwiek ze stron. Dlatego zdecydowałyśmy się go bronić – dodały. Apelujemy o powstrzymanie działań, które sprawią, że kobiety znajdujące się w obliczu dramatycznie trudnych decyzji będą zmuszane do heroizmu przepisami prawa – napisały byłe pierwsze damy.

Czytaj dalej

Źródło: wiadomosci.onet.pl, Facebook.com Sokzburaka
Foto: YouTube.com Tcz.pl sp. z o.o., AFP News Agency screen