Po wczorajszych wydarzeniach wrze cały internet. Nie jest tajemnicą, iż większość z nas korzysta już z mediów społecznościowych, których popularność stale rośnie. Informacje tam publikowane obiegają bowiem internet w niezwykle szybkim tempie, co nakłania coraz większą ilość osób do komentowania obecnych wydarzeń. Nie inaczej było i tym razem. Odbył się dziś bowiem program poranny Radia ZET, który dostarczył sporo emocji.
W niedzielę na antenie Radia ZET odbył się program 7. Dzień Tygodnia, który poprowadzony został przez Andrzeja Stankiewicza. Jak zwykle, obok niego zasiadło kilku zaproszonych gości, a z jednym z nich doszło do mocnej wymiany słownej. Poszło bowiem o niespodziewaną śmierć Barbary Skrzypek, której okoliczności wzbudzają obecnie wiele skrajnych emocji. „Śmierć pani Barbary Skrzypek ewidentnie, w mojej ocenie, jest powiązana z faktem jej przesłuchania. To jest moja opinia, mam prawo taką opinię mieć w wolnym państwie” – usłyszeliśmy z ust Sebastiana Kalety. Jest to naprawdę mocny zarzut z jego strony, co też wytknąć postanowił mu prowadzący. „Rozumiem, ale jako prawnik, jako były Wiceminister Sprawiedliwości, ponosi pan odpowiedzialność za to, co pan mówi. Jest pan prawnikiem…” – mówił Stankiewicz, lecz wtrącał się stale Kaleta. „Wyraziłem swoją opinię redaktorze. Opinią powiązaną z pewnymi zdarzeniami i prokuratura, zamiast poinformować o wyjaśnieniu sprawy zastrasza pozwami?” – wtrącił.
Wtedy redaktor przytoczył oświadczenie prokuratury, która stwierdziła, iż przesłuchanie trwało 4 godziny, z kilkunastominutową przerwą oraz przebiegało w kulturalnej atmosferze. Wtedy znów w trakcie jego wypowiedzi wtrącił się gość programu, który stwierdził, iż do nich docierają inne informacje, a pani Barbara miała być roztrzęsiona. Redaktor nie wytrzymał. „Chwileczkę, chwileczkę! Panie ministrze mam prośbę. Żeby nasi widzowie i słuchacze mieli szansę zapoznać się z pana stanowiskiem, z moimi pytaniami i ze stanowiskiem innych uczestników dyskusji, to proszę pozwolić tę debatę prowadzić w taki sposób, żebym ja mógł zabrać głos przynajmniej” – ostudził jego zapał. Całą rozmowę znaleźć można na kanale YouTube Radia ZET.
Foto: youtube/Radio ZET
Źródło: youtube/Radio ZET