Mel C, była członkini legendarnego zespołu Spice Girls, została zapowiedziana jakiś czas temu jako gwiazda wieczoru Sylwestra Marzeń, który organizowany jest przez Telewizję Polską. Na początku tygodnia poinformowała, że jednak nie wystąpi w Zakopanem. „W związku z informacjami, na które została zwrócona moja uwaga, a które nie zgadzają się z moimi poglądami, dotyczącymi grup społecznych, które popieram, obawiam się, że nie będę mogła wystąpić w Polsce w noc sylwestrową” – napisała w swoich mediach społecznościowych.
TVP do sprawy odniosło się w specjalnym komunikacie. „Melanie C jest jedną z wielu gwiazd tegorocznego Sylwestra marzeń z Dwójką, która przyjęła zaproszenie i podpisała kontrakt z Telewizją Polską. Swoją obecność potwierdziła w nagraniu skierowanym do polskiej publiczności, w którym podkreśliła, że jest podekscytowana faktem, że sylwestra spędzi w Zakopanem i będzie wspólnie z nami świętować powitanie Nowego Roku, a dziś – pod naciskiem internetowych komentarzy – niespodziewanie zrezygnowała z występu. Spółka z zaskoczeniem przyjęła informację o zmianie planów artystki” – przekazano. Telewizja musiała więc ekspresowo znaleźć zastępstwo. Dzisiaj poinformowano, iż na „Sylwestrze Marzeń z Dwójką” główną gwiazdą będzie amerykańska grupa hip-hopowa Black Eyed Peas.
Polacy poszli za ciosem. Tuż po ogłoszeniu ich występu w TVP profile w mediach społecznościowych artystów zostały zalane komentarzami internautów z Polski, którzy próbują uświadomić ich jakie wartości prezentuje Telewizja Polska. „Wstyd, że jesteście gotowi wystąpić dla polskiego kanału propagandystycznego„, „Proszę NIE wspierajcie reżimowej telewizji w Polsce i zmieńcie decyzję! Jesteście mile widziani w Polsce, ale nie w tej okropnej, lekceważącej telewizji 🙏🏻🙏🏻🙏🏻 Mel C zmieniła zdanie nie bez powodu. Proszę! Proszę!„, „Naprawdę wystąpicie na Sylwestrze w polskiej telewizji publicznej?!!! Nie wiedziałam, że popieracie reżim, łamanie prawa i kampanię nękania osób ze społeczności LGBT+” – to tylko trzy pierwsze komentarze, jednak tych o podobnym wydźwięku można przeczytać całą masę. Black Eyed Peas jeszcze nie ustosunkowało się do nich. Czy TVP napotka podobny problem, jak przy sytuacji z Melanie C?
Foto: Wikimedia Commons (Autor: Matthew Waller)
Źródło: instagram.com/blackeyedpeas, twitter.com/MelanieCmusic, centruminformacji.tvp.pl