Figurska nie poleci do Brukseli. Teraz w zaskakujący sposób tłumaczy swoją przegraną

Wyczekiwane od dłuższego czasu wybory do Parlamentu Europejskiego za nami. Ze sporą przewagą wygrała je partia rządząca. Według oficjalnych wyników, które zostały przedstawione w poniedziałek wynika, że PiS zdobył 45,38 proc. głosów. Tuż za ugrupowaniem rządzącym, na 38,47 punktów proc. mogła liczyć Koalicja Europejska. Na kolejnych miejscach uplasowały się kolejno, Wiosna Roberta Biedronia, Konfederacja oraz Kukiz’15.

Oficjalne wyniki mówią również o tym, że do Parlamentu Europejskiego nie dostała się Dominika Figurska. Aktorka tymczasem znalazła winnych swojej przegranej. Jej zdaniem to zemsta osób, którym nie podoba się to, że jest przeciw wprowadzania edukacji seksualnej do szkół. To przykre… Tym bardziej, że dotyczą mojego życia prywatnego sprzed wielu lat. Ale tak naprawdę są zemstą za moje wystąpienia publiczne przeciw pornoskandalowi w jednym z polskich teatrów czy przeciw seksualizacji dzieci w szkołach. Przecież wszystko zaczęło się dzień po ogłoszeniu przeze mnie startu w wyborach – mówi w wywiadzie dla „Super Expressu”.

Figurska została również zapytana o jej problemy w małżeństwie. Rzeczywiście wiele lat temu nasze małżeństwo było bliskie rozpadu. Dzięki temu zrozumieliśmy, że o małżeństwo i rodzinę trzeba walczyć. Trzeba być wojownikiem i to na co dzień! Najlepsze, co możemy dać naszym dzieciom, to świadomość, że rodzice kochają siebie nawzajem – mówi. Słowa znanej aktorki wywołały lawinę komentarzy. Wiele osób zarzuca jej bowiem hipokryzję. A jakie Wy macie zdanie na ten temat?

Źródło: gwiazdy.wp.pl
Foto: YouTube.com Net Media TV