Znany wszystkim opozycjonista, Władysław Frasyniuk udzielił wywiadu dla popularnej „Gazety Wyborczej”. Opowiedział w nim o działaniach śp. Kornela Morawieckiego i obecnego premiera naszego kraju, w czasach PRL-u. Podczas swojej wypowiedzi zadrwił z nich, o czym zrobiło się głośno w sieci. Nie wytrzymała tego siostra szefa rządu, która postanowiła zareagować na Facebooku.
Przypomnijmy słowa szefa rządu PiS z 13 grudnia. „Dla jednych wciąż być może jestem bankowcem, dla drugich pozostaję jednak chłopakiem z „Solidarności Walczącej”, który pod okiem esbeków miał kopać grób w lesie, zaznał „rosyjskiej ruletki” i ukrywał się w szpitalu, żeby zdać maturę” – powiedział wówczas. „Mateusz Morawiecki miał w stanie wojennym 13 lat. Ale ta jego wypowiedź mnie nie dziwi, to poczucie wyższości, które przebija się przez tę autoprezentację, jest charakterystyczne dla całej „Solidarności Walczącej”. Jeśli ja będę konfabulował, to mnie szybko zdemaskują, bo o „Solidarności” jest sporo opracowań. Za to „SW” obrosła głównie mitami. Tak się zakonspirowali, że nikt nic o nich nie wie” – skomentował słowa premiera Frasyniuk. Uderzył również w Kornela Morawieckiego, twierdząc, że w 1988r. wraz z Andrzejem Kołodziejem dostali paszporty i uciekli z kraju. W obronie swej rodziny stanęła Anna Morawiecka. Jej wpis można zobaczyć poniżej.
Foto: youtube/Wirtualna Polska, youtube/Gazeta Wyborcza
Źródło: natemat.pl