Premier broni przepisu dot. bezkarności urzędniczej. Giertych sprowadził go na ziemię mocną ripostą

Polscy rządzący w związku z kryzysem na Ukrainie szykują ustawę mającą na celu ułatwienie przybyłym stamtąd osób takich rzeczy jak znalezienie pracy czy zyskanie opieki zdrowotnej. Wiele osób oburzył jednak fakt, że w jednym z punktów ustawy, PiS dorzucił zapis o bezkarności urzędników, którzy złamią dyscyplinę finansów publicznych podczas „obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii”.

Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji odniósł się do wspomnianego punktu. Sytuację tę porównał do strażaka, który podczas ratowania życia dziecka nie powinien zastanawiać się nad wyważeniem drzwi czy rozbiciem okna. Otóż bardzo wielu samorządowców, także z Platformy Obywatelskiej, prosiło nas o włączenie następującego przepisu, przepisu, który można porównać do działania na przykład strażaka. Strażak, żeby ratować życie dziecka, musi wyłamać drzwi, wybić szybę. Czy ma się zastanowić nad tym, czy warto wybić szybę i wyłamać drzwi, żeby ratować życie ludzkie? No chyba nie. Jest dobro wyższe i dobro niższe i tutaj, w takiej sytuacji, jak sytuacja wojenna, nie ma się nad czym zastanawiać – powiedział. Giertych nie mógł przejść obojętnie obok jego słów.

Czytaj dalej

Źródło: Twitter.com, wiadomosci.gazeta.pl
Foto: youtube/Roman Giertych – oficjalny, youtube/Kancelaria Premiera