SARS-CoV-2, szerzej znany pod nazwą “koronawirus” wciąż zbiera śmiertelne żniwo. Na ten moment w Polsce Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że zarażonych jest 5 341 osób, z których 164 nieszczęśliwie zmarło. Promyk nadziei na poprawę sytuacji daje to, że 284 osoby wyzdrowiały. W tak ciężkich czasach kontrowersyjny i nieprzemyślany wpis dodał rzecznik policji. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki.
Rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji, Mariusz Ciarka na Twitterze dodał nagranie przedstawiające hiszpańską policję agresywnie ściągającą mężczyznę z motoru i zadającą mu brutalne ciosy. Do wideo dodał podpis o treści: „Ten mężczyzna w jednym z krajów nie stosował się do obowiązków kwarantanny i izolacji… Zostawiam tylko do obejrzenia….„. Nie dziwi więc fakt, że zarówno internauci, jak i prawnicy czy aktywiści odebrali to jako zapowiedź przemocy wobec obywateli w Polsce niestosujących się do zakazów partii rządzącej.
„W czasach gdy ludzie siedzą w domach, boją się o siebie i swoich najbliższych, gdy władza uchwała zupełnie niejasne przepisy, które są administracyjną represją jak w państwie totalitarnym wrzucanie takiego filmu to zwykły skandal i groźba wobec obywatela” – stwierdził adwokat i doktor prawa z Uniwersytetu Jagiellońskiego Wojciech Górowski. „W tych nadzwyczajnych dniach nie należy epatować przemocą. Szczególnie w kontekście egzekwowania przestrzegania zakazów związanych z COVID-19. Restrykcje i represje są wyjątkowo uciążliwe, w wielu punktach niejasne, a są egzekwowane. Łatwo o nadużycia. Kontekst filmiku fatalny” – dodał od siebie karnista z UJ dr Mikołaj Małecki.
Foto: youtube/Onet Rano
Źródło: wiadomosci.onet.pl