Aktor znany z „Młodych wilków”, Jarosław Jakimowicz zyskał w ostatnich latach swój największy rozgłos za sprawą swoich kontrowersyjnych wypowiedzi na również tematy. Prezenter TVP Info rzadko kiedy gryzie się w język, przez co jego zachowania często krytykowane są w sieci. Jednym z jego najmocniejszych ostatnich wybryków był ten, gdy Tomasz Sekielski poinformował o chorobie swojej żony, co Jakimowicz skwitował, iż cieszy się z ich cierpienia.
Tym razem był gościem Michała Rachonia w programie „#Jedziemy”. Nie spodobały mu się ataki opozycji skierowane w rząd, zarzucające Prawu i Sprawiedliwości nieudolną walkę z drożyzną. Postanowił on bezpośrednio zagrozić opozycji w przypadku ewentualnej demonstracji. Stwierdził, że jeżeli taka się odbędzie, to jest to spowodowane tym, że Rosjanie podburzyli protestujących, a „na jedną siłę, jest inna siła”. „Pamiętajcie chłopaki. Pamiętaj Tusk jedną rzecz, że jeżeli byś doprowadził do tego, że wyjdą ludzie na ulicę, że przyszłoby do głowy komuś, ci Ruscy by was tak podburzyli, to na jedną siłę, jest inna siła. Tak jak atakowali Kościoły i straż narodowa ich broniła, tak się mogą pojawić ludzie, którzy będą tego bronić. Ja myślę, że trzeba mieć to na uwadze” – powiedział. Wideo z zaistniałej sytuacji można obejrzeć poniżej.
Groźby w kierunku opozycji na antenie TVP. pic.twitter.com/MvEfHTTRZK
— Fleszyk (@Fleszyk2) July 13, 2022
Foto: youtube/Telewizja Republika
Źródło: twitter.com/Fleszyk2, gazetaplus.pl