Jolanta Kwaśniewska, małżonka byłego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego, jest dzisiaj na ustach całego kraju. Udzieliła wywiadu dla portalu „Wprost”, gdzie wypowiedziała się na temat obecnej sytuacji w polityce. Internauci są zszokowani, bowiem używała ostrych słów oraz uderzyła w Jarosława Kaczyńskiego i jego partię.
Pamiętam, że kiedy w grudniu 2005 roku byliśmy z mężem na zaprzysiężeniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego, miałam taką myśl. „Pracowaliśmy przez dziesięć lat na maksa, ale są efekty. Sprawy dla Polski idą w dobrą stronę, nikt już tego – mówiąc kolokwialnie – nie spieprzy”. Widzę, że mój optymizm był przedwczesny – powiedziała dla „Wprost”. Stwierdziła następnie, że Kaczyński nie boi się polityków opozycji, a właśnie nas – Polaków.
Elity same nic nie zrobią, trzeba iść do urn wyborczych. A czasem także na ulice, jak w czasie marszu „czarnych parasolek”. Przecież to Polki i Polacy z parasolkami przestraszyli Jarosława Kaczyńskiego! Prezes nie boi się swoich oponentów politycznych, a przestraszył się Polaków – stwierdziła. Ostatnio młodzi ludzie zawiązali nawet komitet na rzecz mojego startu w wyborach prezydenckich. To bardzo miłe. Jednak nie widzę siebie w tej roli, nigdy tego nie chciałam. Po co mi polityka? Zwłaszcza taka jak dziś – brudna, brutalna. Może nawet więcej – niemoralna. Zadziwia mnie, że politycy próbują traktować Polaków jak idiotów – dodała mówiąc o swoim wejściu do polityki.
Foto: youtube/istotne.pl
Źródło: onet.pl, wprost.pl