Justyna Pochanke to jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w kraju, która zasłynęła głównie z prowadzenia programu „Fakty” TVN. Mimo że ze stacją rozstała się w 2020 roku, to wciąż jest o niej głośno. Tym razem za sprawą wywiadu udzielonego „Newsweekowi”, w którym ostro skrytykowała kościół. Rykoszetem oberwał także prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński za ostatnią skandaliczną wypowiedź o „dawaniu w szyję” przez kobiety.
„Banda starych dziadów, małych ajatollahów zgotowała kobietom piekło. Trzyma rękę na kobiecym gardle i brzuchu” – to te słowa Justyny Pochanke, które nie trudno się domyślić, że odnoszą się m.in. do jednej z ówczesnych wypowiedzi Kaczyńskiego nt. kobiet, powędrowały wówczas na okładkę Newsweeka. Dziennikarka w wywiadzie wypunktowała także kościół. „O Kościele mogę powiedzieć krótko: niech trzyma się z daleka od państwa, od prawa i od Polek. […] Mam już dosyć dyskusji o płaczących zarodkach i życiu poczętym. Dla Kościoła i polityków wiernych Kościołowi mam propozycję: zamiast zaglądania Polkom pod kołdrę, proszę zajrzeć pod sutanny. Tam jest się z czego rozliczać, jest z czego robić rachunek sumienia i to stamtąd dochodzi płacz dzieci, a nie od zarodków” – powiedziała.
Justyna Pochanke w wywiadzie w “Newsweek”mówiła o polskim Kościele, aborcji i władzy PiS :
– Banda starych dziadów, małych ajatollahów zgotowała kobietom piekło. Trzyma rękę na kobiecym gardle i brzuchu.
Zamiast zaglądania Polkom pod kołdrę, proszę zajrzeć pod sutanny.
W punkt 👍— Maria #PYRA 🇵🇱🇪🇺🇨🇦 (@MariaLe85219860) November 15, 2022
Źródło: dorzeczy.pl
Foto: Kadr z TVN24