Kaczyński nie wytrzymał podczas konwencji PiS! Ostry atak na opozycję

To dopiero początek kampanii wyborczej, a prezes partii rządzącej Jarosław Kaczyński już zszokował wielu. Ostatnio przez dosyć długi okres czasu było o nim cicho, jednak znów dał o sobie znać. Podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w piekielnie ostrych słowach zaatakował opozycję. 

Dziękuję państwu, siadajmy. Nas by tutaj nie było, gdyby nie Lech Kaczyński. Pamiętajmy o tym. Przed nami 21 szczególnych miesięcy. 21 miesięcy, w trakcie których będziemy mieli cztery kampanie wyborcze. Cztery razy obywatele pójdą do urn. To będą miesiące oceny polityki władzy i opozycji. – rozpoczął swoja wypowiedź. Potem zaczęły się ataki na środowiska opozycyjne. Dla nas to będzie ocena polityki dobrej zmiany. Powie ktoś, że to będzie ocena zakłócona, bo od początku trwa kampania przeciw dobrej zmianie. Kampania, która przekracza to, co jest w demokracji normalne, czyli dyskusję między tymi, którzy są przy władzy i tych, którzy do niej aspirują – stwierdził.

Następnie było tylko gorzej. Kaczyński postanowił zaatakować zachodnie kraje. Najłatwiej jest realizować interesy najsilniejszych, układać się z możnymi tego świata. Jeśli chce się działać dla narodu, jest nieporównanie trudniej. Polacy są w Europie i chcą być w Unii Europejskiej. Bo dzisiaj Europa to UE. Ta obecność to najkrótsza droga, żeby wyrównać poziom życia. Polacy rozumieją także, że my musimy jako naród dźwigać różne ciężary, których nasi partnerzy z zachodu nie dźwigali. – rzekł, po czym dodał: Ale to nie oznacza, że mamy powtarzać błędy zachodu i zarażać się tymi społecznymi chorobami. Jego powrót został fatalnie odebrany przez opozycję, bowiem jej zwolennicy uważają, że lider ugrupowania rządzącego tymi słowami mocno przesadził.

Źródło: natemat.pl
Foto: Twitter.com/beatamk