Szaleńczy wirus SARS-CoV-2, czyli tzw. koronawirus sparaliżował cały świat. WHO poinformowało, że liczba zakażonych przekroczyła już milion osób. Nieciekawie wygląda również sytuacja w naszym kraju, gdzie zarażonych jest już ponad 3 tysiące osób. Pomimo tak ciężkiej sytuacji Prawo i Sprawiedliwość cały czas upiera się, aby majowe wybory prezydenckie odbyły się zgodnie z planem. Na ten temat dyskutowano m.in. na antenie Radia TOK FM, gdzie jednym z gości był Tomasz Wołek.
Znany dziennikarz i publicysta polityczny odniósł się w nim do sporu na linii Gowin – Kaczyński. Już zaczyna pękać obóz władzy, te rysy się pojawiły. Niezależnie jak się sprawy potoczą, to mam wrażenie, że Gowin już jest o krok do przodu. On przeczuwa, że Kaczyński, a wraz z nim PiS, zaczyna tonąć. On chce się znaleźć na drugim brzegu. Te sygnały, które wysyła, mają wskazać: „Proszę bardzo, ja jestem inny. To już nie jest faza, że głosuję, ale się nie cieszę. Nie głosuję, a w każdym razie zgłaszam poważne wątpliwości, bo chcę należeć do grona tych, którzy przeciwstawili się potwornemu złu, które sieje Kaczyński i jego obóz”. To jest sprawa niezmiernie poważna – mówił na antenie. W dalszej części programu najmocniej oberwało się prezesowi Prawa i Sprawiedliwości.
Wołek nazwał Kaczyńskiego „psychopatą”. Myślę, że w PiS zaznaczył się podział na tych, którzy zwątpili w ten domniemany geniusz Kaczyńskiego i mają narastające poczucie, że przewodzi im psychopata, paranoik, który pcha nie tylko tę formację, ale naród ku przepaści, ku nieszczęściu. Sądzę, że ten proces dekompozycji trwa już w łonie PiS-u. Jest i druga grupa, która kurczowo będzie trzymać się Kaczyńskiego, bo tylko z nim wiąże swoją pomyślność, kariery, pozycje. Ten podział będzie narastał. Moim zdaniem PiS jest już rozłupany od środka, a Kaczyński to chory psychicznie człowiek. Nie waham się tego stwierdzić, bo tylko ktoś nienormalny może do tego stopnia forsować rozwiązania katastrofalne w skali całego narodu – stwierdził.
Źródło: wpolityce.pl
Foto: YouTube.com Radio Maryja screen