Na początku miesiąca polskie media obiegła informacja o tym, że Radosław Sikorski wygrał w sądzie z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. „Informujemy, że Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie nieprawomocnie przyznał Radosławowi Sikorskiemu od Jarosława Kaczyńskiego kwotę 708.480 zł celem pokrycia kosztów związanych z opublikowaniem przeprosin na łamach serwisu Onet” – poinformowała wówczas Kancelaria Dubois i Wspólnicy, która reprezentowała w sądzie byłego ministra spraw zagranicznych.
„Jarosław Kaczyński prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie został zobowiązany do opublikowania przeprosin o następującej treści „W związku z udzielonymi przeze mnie wywiadami dla www.onet.pl oraz Polskiej Agencji Prasowej, przepraszam Pana Radosława Sikorskiego za podanie nieprawdziwych informacji, jakoby pełniąc funkcję Ministra Spraw Zagranicznych cofnął notę dyplomatyczną w sprawie uznania miejsca katastrofy smoleńskiej za eksterytorialne i dopuścił się zdrady dyplomatycznej. Swoją wypowiedzią naruszyłem dobra osobiste Pana Radosława Sikorskiego w postaci dobrego imienia i czci. Jarosław Kaczyński.”” – dodano w komunikacie. Decyzję sądu w rozmowie z „Gazetą Polską” skomentował sam prezes Kaczyński, który wprost powiedział, że nie posiada tak ogromnych pieniędzy. „Nie mam. Będę zmuszony sprzedać dom, nawet nie wiem, czy to wystarczy, bo jestem właścicielem jednej trzeciej domu, w którym mieszkam” – powiedział.
#Kaczyński o pieniądzach na rzecz @sikorskiradek: Będę zmuszony sprzedać dom https://t.co/HIn6QAYYwn
— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) December 21, 2022
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Foto: commons.wikimedia.org (Autor: Piotr Drabik)