Odkąd profesor Tomasz Grodzki wybrany został na opozycyjnego Marszałka Senatu, w mediach prawicowych wylewa się na niego ogromne ilości pomyj. Głównie zarzucane jest mu pobieranie łapówek za czasów, gdy był lekarzem, czemu on sam kategorycznie zaprzecza. Teraz zaatakować postanowiła go europosłanka Beata Kempa. Jej słowa zszokują niejednego Polaka.
Niezaprzeczalnie działania marszałka Senatu, prof. Tomasza Grodzkiego można nazwać kontrowersyjnymi. Szczególnie uważają tak obozy prawicowe, ponieważ jest on pierwszym od kilku lat, który nie wykonuje poleceń Prawa i Sprawiedliwości. Spotyka się on z politykami z całego świata i nie kryje tego, że rozmawia z nimi na temat wewnętrznych spraw państwa, a mianowicie skandalicznych decyzji partii rządzącej. Beata Kempa była gościem w TVP Info. Kiedy oczekuje się od polityków elokwencji i klasy, pokazała ona, że jej tego brak.
Użyła słów w kierunku marszałka, po których wielu Polaków złapie się za głowę. „Marszałek Senatu powinien złożyć urząd, ponieważ go nie udźwignął. Niektórzy mówią, że ktoś nie dorasta, żeby być wójtem w gminie. Podejrzewam, że wójt poradziłby sobie zdecydowanie lepiej niż marszałek Grodzki na swojej funkcji. Jestem oburzona jego postępowaniem.[…] Każdy, kto bije w Polskę w jakikolwiek sposób, powinien sobie zdawać sprawę z tego, że jego miejsce jest na śmietniku politycznym” – powiedziała Kempa.
Foto: flickr/Kancelaria Premiera
Źródło: msn.com