Chyba nie jest tajemnicą to, iż czołowe stacje telewizyjne każdego dnia toczą nieustanną walkę o widza. Największe szpile wbijają sobie natomiast TVN oraz TVP, gdyż przede wszystkim to te stacje najczęściej wybierają widzowie. Podczas niedawnego wydania „Faktów”, które poprowadził nie kto inny, jak Piotr Kraśko, tym razem na celownik wzięto kogoś innego. Piotr Kraśko swoim kąśliwym komentarzem rozzłościł całą Nowogrodzką.
W piątkowym wydaniu „Faktów” TVN odniesiono się do obietnicy, jaką w 2017 roku wygłosił Jarosław Kaczyński. Chodzi o odbudowę zamków Kazimierzowskich. „Tych, które budował Kazimierz Wielki” – przypomniano wypowiedź prezesa PiS. Jak się okazuje, słowa te zostały rzucone na wiatr. „Planu projektu odbudowy zamków nie ma” – zdradził Krzysztof Brejza. Następnie w materiale ukazały się wypowiedzi Piotra Glińskiego. „Realizujemy 300 dużych inwestycji w kulturze, w tym także inwestycje dot. zamków Kazimierzowskich m.in. zamku w Tenczynie, czy wielu innych” – powiedział. Sęk w tym, że w tym przypadku pieniądze nie poszły na jego odbudowę, jak zapowiadał Kaczyński, a na… zachowanie tzw. stałej ruiny.
„Wszyscy specjaliści wiedzą, że odbudowa zamków może polegać na odbudowie tzw. trwałej ruiny. Większość zamków na świecie jest prezentowanych w takiej formie” – dodał Gliński. Jego słowa krótko skitował Maciej Mazur, autor materiału. „Nie czekajmy więc na Polskę murowaną. Odbudowa zamków Kazimierzowskich to będzie piękna Polska w ruinie. Trwałej ruinie” – mogli usłyszeć widzowie „Faktów”. Powstrzymać się od kąśliwego komentarza nie mógł także Piotr Kraśko. „Polska w trwałej ruinie? To chyba ruina plus będzie” – podsumował, wbijając bezlitosną szpilę w kierunku rządzących krajem.
Źródło: teleshow.wp.pl
Foto: fakty.tvn24.pl