Do tragicznych scen doszło dzisiaj w mieście Christchurch w Nowej Zelandii. W ramach manifestu sprawcy wtargnęli do dwóch meczetów z bronią palną zabijając kilkadziesiąt osób. Wszystko nadawane było na żywo na profilu Facebook jednego z przestępców.
Do całej sytuacji doszło w piątek o godzinie 14:45 (w Polsce 2:45 w nocy) w meczecie Masdżid Al-Nur, a do drugiego w świątyni Masdżid Linwood około godziny 16 (w Polsce około godziny 4). W sieci pojawiło się drastyczne nagranie na, którym widać atak na jeden z nich. Sprawca nie miał żadnych skrupułów, by zabić każdego kogo napotkał. Gdy skończyła mu się amunicja wrócił do auta, zmienił broń i dobił każdego kto mógł jeszcze żyć.
Warto dodać, że mężczyzna przed atakiem spisał manifest na 37 stron, a na broniach wypisane były rasistowskie słowa. Jak podają media, na ten moment potwierdzono 40 zmarłych osób oraz 50 rannych. Premier Nowej Zelandii, Jacinda Arden, nazwała ten dzień najczarniejszym w historii tego kraju. „To jest jeden z najczarniejszych dni Nowej Zelandii… Nie ma tutaj miejsca na tak ekstremalne akty przemocy.” – powiedziała.
Foto: twitter.com/CNN
Źródło: wiadomosci.wp.pl