Oficjalnie weszliśmy w najgorętszy okres, gdyż do 15 października pozostało już ledwie 4 dni. Z tej okazji celebryci zachęcają jak największą ilość osób do oddania głosu na wybranego kandydata. Wpis w mediach społecznościowych na ten temat udostępnił również aktor Mateusz Damięcki, grający role w takich produkcjach, jak: „Kochaj i tańcz” czy też „Nie kłam, kochanie”. Jasno stwierdza w nim, kto jest jego faworytem, a sam post zebrał gigantyczną liczbę polubień. W zaledwie 7 godzin zebrał ich, aż 14 tysięcy!
„Słuchajcie kochani, sprawa jest, zostałem okradziony. W biały dzień, akurat nie było nas z Paulinką w domu, bo oboje pracowaliśmy, dzieci na szczęście w przedszkolu. Wracamy, a tu drzwi otwarte, poprzewracane rzeczy, błota nanieśli. Na szczęście mamy na osiedlu kamery i ogólnie osoby z nagrań są do rozpoznania. Zginęło nam sporo rzeczy, między innymi: 1 „Dama z gronostajem” Leonarda da Vinci, 1 orzełek w koronie, 1 Teatr Polski we Wrocławiu, 1 biało-czerwona flaga, 37 000 warszawskich drzew, Kościół, TVP, Szkoła, Armia, Program 3 Polskiego Radia, 1 Lotos, 1 Orlen, 1041 respiratorów i 1 elektrownia w Ostrołęce. Zginęło też sporo pieniędzy, między innymi 68 milionów, ponad 6 miliardów złotych na Media Narodowe, ponad 20 miliardów z funduszy KPO. I kilkaset kilogramów walut wszelkich, które ostatecznie przytulił, z tego co mi wiadomo znany w polskim światku kato-show-biznesowym redemptorysta z Torunia.
Ponadto zniknęły nasze paszporty z wizami.[…] Próbowali ze ściany wyrwać sejf, w którym były sądy i prawo wolności słowa i wolności wyboru. Ale tylko tynk otłukli, kilka dziur zrobili i porzucili ten pomysł. Pewnie czasu nie starczyło. Ale jeśli wrócą? Wyszli, zostawili bałagan.[…] Nie ukradli godności, woli walki i siły. To mieliśmy ze sobą. Nie zabrali miłości do dzieci, do najbliższych. Nie zabrali szacunku do samych siebie. Nie ukradli radości i nadziei na lepsze jutro.
Jeśli ktoś z Was w ostatnich kilku latach został okradziony w podobny sposób, z tych samych artefaktów, to chciałem poinformować, że można to zgłosić.[…] Z tego co się orientowałem, im więcej z nas pójdzie tego dnia do urn i wyrazi swój sprzeciw wobec tego, co się w naszym kraju bezkarnie wyprawia, to tym większe prawdopodobieństwo, że sprawców będzie można pociągnąć do odpowiedzialności i odzyskać to co nam ukradli” – czytamy. Cały wpis przeczytać można poniżej.
Foto: facebook.com/profile.php?id=100044514606175, TVP Info/screen
Źródło: facebook.com/profile.php?id=100044514606175