Żona obecnego prezydenta naszego kraju, Agata Kornhauser-Duda nie zyskuje najlepszych notowań, jeśli chodzi o spełnianie danej jej roli pierwszej damy. Zarzucany jest jej głównie przez środowiska opozycyjne, brak jakiegokolwiek zaangażowania w różnego rodzaju wydarzenia czy protesty w naszym kraju. Jak się okazuje, podobne zdanie na ten temat ma Dorota Wellman. W mediach społecznościowych zrobiło się głośno o wywiadzie, którego udzieliła Agacie Młynarskiej.
Znana i lubiana dziennikarka w rozmowie z Agatą Młynarską zachęcała Polaków do pójścia na wybory, które odbędą się już w najbliższą niedzielę. Ja jestem zwolennikiem obowiązku głosowania, nawet jeśli niezagłosowanie miałoby być ukarane. Uważam, że to jest obywatelski obowiązek, nie wolno go oddawać. Decydujemy o swoich losach. Decydujemy o najbliższych latach. To nie może być nam obojętne – mówiła. Spora część rozmowy została poświęcona Agacie Dudzie, małżonce obecnego prezydenta. Dorota Wellman nie pozostawiła na niej suchej nitki.
Nie bardzo rozumiem obecnej pierwszej damy, która nie mówi ani słowa w żadnej ważnej społecznie sprawie. Uważam, że to jest niewykorzystana szansa przez pięć lat, żeby nie mówić głośno o sprawach kobiet, dzieci czy sprawach osób biednych. Można było sobie wybrać jeden temat przewodni, który naprawdę pierwszą damę interesuje i się nim zajmować. Nie chcę, żeby to był ktoś, bierny, ani ktoś, kto jest tylko modelem do noszenia ubrań albo jeździ po całym świecie w darmowych biurach podróży za nasze pieniądze, tylko ktoś, kto naprawdę wie, że nie stoi obok męża i nie jest żoną przy mężu, tylko jest głosem pierwszej damy – powiedziała.
Źródło: plejada.pl, Instagram
Foto: YouTube.com Plejada, Prezydent.pl screen
