Prezenterka telewizyjna i prowadząca „Minęła 20”, Magdalena Ogórek, nie ma łatwo w ostatnich dniach. Wydarzenia z 2 lutego odbijają się echem, aż do dzisiaj. Oprócz internautów swoje zdanie opublikowała również popularna dziennikarka znana z tego, że zawsze mówi to co ma na myśli, Eliza Michalik.
Przypomnijmy co wydarzyło się 2 lutego. Wtedy to przed siedzibą TVP Info przy placu Powstańców grupa ludzi próbowała zablokować wyjazd samochodu Magdaleny Ogórek. Ludzie zaczęli wyzywać prezenterkę od „sprzedajnych kłamczuch”. Teraz wiemy, że będą w tej sprawie postawione zarzuty. W obronie demonstrantów wstawiła się wcześniej wspomniana Eliza Michalik. „Sprzedajna kłamczucha” to opinia. Konstytucja gwarantuje wolność wyrażania opinii. Tak się zresztą składa, że z tą opinią się w pełni zgadzam. – napisała na Twitterze.
Dlaczego policja i prokuratura nie działały w identyczny sposób, gdy nacjonaliści zaatakowali działaczy KOD-u w Bazylice Mariackiej w czasie pogrzebu Inki? Czy wszyscy jesteśmy równi wobec prawa czy pracownicy telewizji rządowej są równiejsi? https://t.co/6c5GV1bYEk
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 18 lutego 2019
Źródło: polityczek.pl
Foto: youtube/Telewizja wPolsce, youtube/kultowe rozmowy