Pułkownik Adam Mazguła za pośrednictwem swojego Facebook’a udostępnił obszerny apel do „młodych Polaków”. Odnosi się on w nim między innymi do sytuacji duchownych w naszym kraju, czy też ostatniego ataku prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego, na społeczność LGBT. „Młody Polaku, jak sądzisz, kim są Polacy, którym PiS-Kościół ukradł państwo i gdzie mają żyć?” – rozpoczął.
„Ks. Marek Dziewiecki, doktor psychologii, ale też ekspert Ministerstwa Edukacji powiedział:
„Ateiści nie mogą kochać. Rodziny nie założą, przyjaciół nie będą mieli”.
Podobne glosy usłyszeć można we wszystkich kościołach w Polsce.
Jeśli jakiś PiS-biskup, czy ksiądz opowiada podobne brednie, to zwróćcie uwagę, że ludzie kochali się, zanim powstała wiara tych duchownych.
Wynika z tego, że biskupom nie wystarcza PiS-agresja wynajętego do politycznej reprezentacji swojego kościoła. Nie wystarczają plucia Kaczyńskiego i Ordo Iuris szczególnie na młode kobiety i osoby LGBT. Chcą być w awangardzie religijnej nienawiści.
Tym kapłanom katolickim, którzy ostatnio z wielką zawziętością atakują społeczeństwo stwierdzeniem, że
„ludzie niewierzący nie są zdolni do miłości”
odpowiadam, że człowiek świadomy, żyje i kocha innego człowieka naturalnie, z potrzeby serca, bo jest empatyczny i nauczony żyć społecznie.
Wierzący, natomiast, niczym niewolnik modli się do Boga o miłość, a kapłan w swojej pysze „przekazuje jego” wolę.
Innymi słowy, ludzie świadomi po prostu kochają, a wierzący błagają Boga poprzez księży o prawo do miłości.
Nie chce Cię pouczać, to Twoje życie i Twoja odpowiedzialność. Jednak zastanów się.
Jeśli wierzysz, że czynisz najlepiej, bo zgodnie z wolą Boga, której przecież nie znasz, co najwyżej ktoś ci o niej powiedział, a jednak narzucasz taką wolę innym bez względu na ich argumenty, jesteś wrogiem tolerancji.
Dlaczego więc nie słuchasz argumentów innych?
Żyjesz w świecie iluzji, który nie ma nic wspólnego z życiem świadomym, prawym, uwzględniającym inne rozumienie woli Boga niż to, podane przez kler, który żyje poza prawem w złotych pałacach właśnie z tego przekazu?” – czytamy.
„Czy zatem nie prezentujesz pychy i braku szacunku do ludzkiej wiedzy i inteligencji?
Czy tym samym nie kwestionujesz wolnej woli Twojego Boga danej człowiekowi i zabraniasz innym żyć na swój sposób?
Jeśli nie potrafisz słuchać i przyjmować argumentów innych niż Twoje, nigdy nie znajdziesz dobra wspólnego. Stajesz się tym, co narzuca innym światopogląd, zabierasz im ich wolność i stajesz się faszystowskim funkcjonariuszem religii, której najczęściej nie znasz.
Oburza Cię, co piszę?
To zobacz, tak dzisiaj działają przekupieni i upolitycznieni duchem PiS-u biskupi, którzy sprzedali zasady wiary dla skażonego kłamstwem programu politycznego, z kancelarii parafialnych uczynili stale działające, nawet w ciszy wyborczej biura PiS-u, a z wiernych, wyznawców jedynie słusznej partii. To tak, jakby Boga zapisali do PiS-u.
Pomyśl, czy Kościół w Polsce stał się PiS-em, tak jak i Polska stała się tylko PiS-owska?
Jak nazwać Polskę, której wszystkie ograny państwa zostały zawłaszczone przez kościół i jego PiS-reprezentację polityczną?
Partia przejęła kościół, czy kościół wybrał sobie partię, zawłaszczył i tworzy politykę PiS-u, jako jej biuro polityczne?
To symbioza niosąca bogactwa kościołowi za cenę wsparcia reżimowej władzy?
Kim są Polacy, którym PiS-Kościół ukradł państwo i gdzie mają żyć?
Odpowiedzi na te pytania są widoczne w przestrzeni publicznej, ale i przerażają, bo religia nagle stała się zakładnikiem mafijnej władzy budującej nienawiść, reżim, a nawet faszyzm.
Młody człowieku, zanim, więc staniesz się faszystą, bo chcesz wierzyć i chodzić, modlić się do tego PiS-Boga — pomyśl! Przecież tak powstają reżimy, które prędzej czy później wywołują najbardziej krwawe i okrutne wojny religijne. Problem w tym, żeby nie zdołali podpalić świata, zbudować stosów, zanim upadnie, bo że upadnie to pewnik. To tylko kwestia czasu.
Młodzi Polacy, nie wierzcie tym, co chwalą się, że wszystko wiedzą najlepiej. Jeśli tak twierdzą, to znaczy, że niewiele wiedzą i tylko manipulują. Jeśli chcecie dyskutować, przekonać mnie, że jest inaczej, to zapraszam.
Tymczasem odkrywajcie świat i sprawdzajcie wiedzę. Ona będzie wam potrzebna przez całe życie.
A Wy Biskupi, zajmijcie się swoimi antyludzkimi podłościami, nazywanymi przez Was słabościami. Zajmijcie się swoja bezkarną pychą, pedofilią, nienawiścią, hipokryzją, nadmiernym bogaceniem i oszukiwaniem staruszków… Pewnie boli Was to, że nie możecie manipulować ateistami, którzy żyją świadomie i odpowiedzialnie, czyli bez Waszych czarnych filtrów manipulacji.
Chcecie ich i tych, co wierzą w innego Boga zniszczyć, narzucić im swoją wolę, uczynić niewolnikami swojej wiary, rzucić na kolana przed sobą!
Tak naprawdę, gdybyście byli uczciwi, to ateistów byście ogłaszali świętymi i wskazywali do naśladowania, bo żyją w sposób bardziej zgodny z dekalogiem, niż najświętszy z Was, wyznawców religii życia, ale po śmierci” – zakończył.
Foto: facebook.com/amazgula
Źródło: facebook.com/amazgula