Nagle zaczął chwalić WOŚP na antenie TV Republika, drugi raz go nie zaproszą! Te słowa niosą się po całej sieci

Wielkimi krokami zbliża się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Odbędzie się on już 26 stycznia. Tym razem jej motywem przewodnim jest bezpieczeństwo i zdrowie dzieci. Jak co rok, wokół tematu orkiestry przewija się ogromna ilość dyskusji – zarówno tych pozytywnych – wspierających ją, jak i negatywnych. Sieć obiega wideo, które szybko stało się hitem. „Całe śląskie zasypane śniegiem. Na szczęście mam tutaj termos pełen ciepłej kawy” – słyszymy na jego początku.

Przemawiający pokazał następnie wspomniany termos, a był to przedmiot z kolekcji WOŚP. „Za chwilę kolejny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ten termos powoduje, że kawa jest cały czas gorąca, tak, jak gorące są serca wolontariuszek i wolontariuszy. Przez 30 lat prawie 2 miliardy złotych zebrane dla potrzeb polskiej służby zdrowia. Pamiętam w 2003 roku, jak urodziło się moje dziecko, mój syn, dzisiaj dorosły mężczyzna, pierwsze badanie jakie miał, to było badanie słuchu, finansowane właśnie z programów finansowanych przez WOŚP” – kontynuował Michał Gramatyka.

Gościł on na antenie TV Republika, które jak wiadomo, lekko mówiąc, nie pała sympatią do Jurka Owsiaka. Gramatyka swoimi słowami musiał więc wywołać oburzenie widzów wspomnianej telewizji, w szczególności, iż prowadzącym program był sam Sakiewicz. Gramatyka kontynuował. „I to super było i to jest fajne. Myślę, że takie właśnie dobre inicjatywy można postawić obok siebie. Caritas, który mnóstwo dobra w Polsce robi, WOŚP, która mnóstwo dobra w Polsce szerzy. A ja zapraszam. Wystawiłem na licytację siebie, 7 km na kijach, nordic walking, ze mną w dowolnym miejscu w Polsce” – dodał.

Foto: x.com/McGramat
Źródło: x.com/McGramat