„Nic nie zdołamy na to poradzić”. Afera po wystąpieniu Dudy w Nowym Mieście Lubawskim

Prezydent Andrzej Duda pojawił się wczoraj w Nowym Mieście Lubawskim, gdzie doszło do spotkania z mieszkańcami w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Powodem jego pojawienia się było otwarcie nowej części fabryki Szynaka Meble. Poruszył wiele tematów. Ostro uderzył w sędziów oraz wypowiedział się o drożejących cenach w sklepach.

Podczas swojego wystąpienia postanowił skrytykować sędziów. „Nigdy nie zrozumiem tego, jak sędziowie Sądu Najwyższego mogli orzekać w tym samym sądzie, w którym obok nich siedział sędzia, co do którego do dzisiaj możecie państwo wysłuchać w internecie jak dyskutuje, jak załatwić sprawę w Sądzie Najwyższym. I taki człowiek orzeka razem z nimi i im to nie przeszkadza. Nie wyciąga się wobec niego żadnych konsekwencji, nawet w sensie koleżeńskim. I potem dziwią się, że ludzie nazywają ich kastą. A jakże to inaczej nazywać? Jeżeli jest taka obrona niesprawiedliwie uzyskanych przywilejów w postaci ewidentnej nietykalności i niemożności wyciągnięcia jakichkolwiek konsekwencji i prawnych, i dyscyplinarnych. Bo sami wobec siebie nie umieją żadnych konsekwencji wyciągnąć” – powiedział.

Poruszył również temat drażniący mieszkańców. Wypowiedział się o drożejących produktach w sklepach. Niestety rozwiał wątpliwości Polaków i stwierdził, że „nic nie zdoła na to poradzić”. „Ja sobie zdaję z tego sprawę, że ceny rosną. Jak rosną wynagrodzenia, to niestety rosną też i ceny, bo przedsiębiorcy podnoszą ceny dlatego, że im wzrastają koszty. Jak im wzrastają koszty, to sobie starają zrekompensować wzrostem cen – to są niestety normalne mechanizmy gospodarcze. Nic nie zdołamy na to poradzić” – stwierdził.

Czytaj dalej

Foto: facebook.com/prezydentpl
Źródło: polityczek.pl, facebook.com/prezydentpl