Popularny polski aktor, Daniel Olbrychski po swoim gościnnym wystąpieniu w programie Moniki Jaruzelskiej „Towarzyszka Panienka” jest na ustach wszystkich Polaków. Podczas wywiadu udzielił swojej opinii na temat obecnych rządzących i prezesa Telewizji Polskiej, Jacka Kurskiego. […] To, co proponuje nam PiS, to jest czysty bolszewizm, wspierany przez polski Kościół – mówił.
„Tak podłej telewizji w sensie informacyjnym ja nie pamiętam w czasie wojennym, sam serial jakiś czasami lubię tam obejrzeć, natomiast pan Jacek Kurski jest przestępcą wobec narodu polskiego, tak okłamując, a nie musi, to jest wyłącznie podłość dla kariery i kłamstwo wyłącznie dla kariery. Nie usprawiedliwione żadnym dyktatem Moskwy to jest podłość dla kariery i to już jest ocenione i mam nadzieję, że spotka poza utratą zdrowia, bo tego nie życzę, zasłużona kara na śmietniku historii jeszcze za życia” – powiedział o Kurskim i TVP.
„Kiedyś powiedziałem, że gdybym musiał być adwokatem z urzędu, to umiałbym znaleźć argumenty, żeby bronić targowiczan, żeby bronić mojego wroga Radziwiłła w Potopie, umiałbym bronić naszych przywódców po Jałcie, bo trafiliśmy pod but Stalina. Ale nie zgodziłbym się, nawet za represje, bronić obecnie rządzących Polską. Jest to podłość, głupota i niekompetencja. Wywołali podział społeczeństwa oszustwem o zamachu w Smoleńsku. To jest zbrodnia, co wykonał Macierewicz i co podtrzymał Kaczyński. Obydwaj świetnie wiedzieli, że nie było zamachu. Dzielić, żeby rządzić. Tak robili tylko okupanci w Polsce” – dodał, uderzając w Prawo i Sprawiedliwość.
Foto: youtube/Towarzyszka Panienka, flickr/Prawo i Sprawiedliwość
Źródło: polityczek.pl