Patryka Jakiego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Polityk ostatnio pojawił się w programie „Kropka nad i”, gdzie musiał poradzić sobie z trudnymi pytaniami Moniki Olejnik, która prowadzi program. Zdaniem wielu dziennikarka, zadając je okrutnie go poniżyła.
Czy ktoś, kto pisał ustawę o IPN, miał głowę? – zaczęła redaktorka. Może mnie pani jeszcze obrazić, jeśli pani to pomoże. Wie pani, że dokładnie taki sam projekt ustawy był w 2006 r. Za taką ustawą głosował Donald Tusk i czy pytała go pani wtedy czy miał wtedy głowę? Tam też była penalizacja i to dalej idąca. Jak pani zauważyła, nie było wtedy takiej światowej awantury, mimo że przepisy były dalej idące – odpowiedział jej sfrustrowany Jaki. Uwagę internautów przykuła kolejna wymiana zdań. Poseł PiS nie zamierzał bowiem na tym zaprzestać
Ale z Rafałem Trzaskowskim to pani nie przeszkadzało, żeby porozmawiać o Warszawie, kiedy również nie było kampanii wyborczej. Myślałem, że o tym będziemy rozmawiać, a pani postanowiła mnie dzisiaj grillować, mimo, że jak pani wie, jestem człowiekiem bardzo spokojnym – kontynuował. Spokojny człowiek, który jest autorem znowelizowanej ustawy o IPN – zripostowała go redaktorka TVN. Przeciwko której nie głosował też Rafał Trzaskowski, który jest taki światły. To jak jest taki światły, skoro tego nie zdiagnozował? – postanowił podsumować Jaki. A no właśnie, to tutaj jest pech jego – zakończyła Olejnik.
Źródło: TVN24 „Kropka nad i”, dorzeczy.pl
Foto: TVN24.pl screen