Prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, Jerzy Owsiak postanowił dolać oliwy do ognia. Opublikował on za pośrednictwem swojego profilu obszerny wpis, w którym opowiada o tym, jak wygląda codzienna praca Fundacji oraz wyraża nieufność i podejrzliwość wobec Przemysława Czarnka oraz wydawania przez niego publicznych pieniędzy. „„Respiratory” Czarnka” – rozpoczął.
„Ministerstwo Edukacji i Nauki rozdysponowało 40 milionów złotych między 42 organizacje na zakup lub budowę nieruchomości. Obejrzałem strony tych wszystkich organizacji. Albo nic albo niewiele wykazują ze swojej aktywności. Mówiąc krótko – dla mnie osobiście całe to rozdawnictwo można porównać do respiratorów Ministra Szumowskiego. Tam się nic kupy nie trzyma. A szkoda, bo w obecnym 30-leciu organizacje pozarządowe, te, które dobrze i solidnie wykonują swoją pracę, zmieniły myślenie Polaków w stosunku do tego typu organizacji. Są potrzebne, a często wręcz niezbędne. Każda aktywna organizacja pozarządowa, aby móc realizować swoje zadania, powinna dysponować odpowiednim lokalem. Czy to stowarzyszenie, czy to fundacja – jeśli chce pokazać, że jej powołanie służy obywatelom, musi temu poświęcić naprawdę dużo czasu.
Nasza Fundacja to budynek, gdzie na trzech kondygnacjach, a w zasadzie i czterech, bo piwnice też są mocno wykorzystane, czyli na 600 metrach kwadratowych, prowadzimy bardzo wytężoną pracę zgodnie z naszym statutem.
Przeciętny dzień, taki jak dzisiaj, czwartek, 9 lutego, to na przykład: Dział Medyczny tylko dzisiaj musi przygotować do realizacji umowy związane z zakupem na ostatnim Konkursie Ofert 28 sztuk aparatów do terapii oddechowej z wysokim przepływem. Do umowy dołączyć należy bardzo dokładny wykaz miejsc, gdzie ten sprzęt będzie pracował. Listę 28 miejsc zaczynają Bełżyce, a kończy Wolsztyn. Dzisiaj także Dział Medyczny musi przygotować umowy na zakup 31 respiratorów z opcją oscylacji z podobnym wykazem szpitali. Listę zaczyna Białystok, kończy Wrocław.
Wczoraj przygotowywana była umowa na zakup dodatkowych kardiotokografów – 4 sztuk, 3 USG fast i 4 wózków do transportu kobiet w ciąży dla Szpitala Południowego w Warszawie. Poradnia Ginekologiczno-Położnicza tego szpitala tak się super rozwija, że taki dodatkowy zakup jest bardzo potrzebny. A jutro, w piątek, dziewczyny będą pracowały nad ustalaniem zakupu 5 densytometrów dla oddziałów reumatologii dziecięcej. To pięć miejsc w Polsce, do których trafią te urządzenia” – pisze Owsiak na swoim Facebook’u.
„Także w Dziale Medycznym, ale w innym pokoju, tak jak codziennie, odbierzemy informację na temat naszego Programu Powszechnych Przesiewowych Badań Słuchu u Noworodków. I tak wczoraj urodziło się w Polsce 872 dzieci, w tym 858 miało przebadany słuch, 14 dzieci są na intensywnej terapii noworodka i to badanie jest odłożone na później.
Na tym samym piętrze cała ekipa public relations czuwa nad komunikowaniem wyniku Finału. W dwóch turach, rannej i popołudniowej, kontaktując się z naszym bankiem, przekazujemy aktualny stan kwoty na koncie. Dzisiaj rano było to 87 980 765 PLN. Odpisują także na codzienną porcję pytań różnych mediów, organizacji, ale także osób prywatnych w sprawach dotyczących Fundacji.
Na tym samym piętrze Dział Księgowości cały czas czuwa nad precyzyjnym rozliczeniem różnych form zbiórek organizowanych podczas ostatniego Finału. Bardzo precyzyjne rozliczenia, których finałem będzie dzień 31 marca, to żmudna, codzienna praca.
Nasz parter to m.in. Dział Aukcji. Pan Paweł z Tychów był jedną z wielu osób, które postanowiły odebrać osobiście rzecz wylicytowaną na naszych aukcjach. Przemiły człowiek, właściciel firmy, serdeczny uścisk dłoni, wylicytował mój portret, którym chwaliliśmy się podczas finałowego grania. Zaraz obok ekipa odpowiedzialna za Sztaby, non stop na telefonach, ale nie odnotowujemy żadnych, ale to żadnych sytuacji niejasnych związanych z Finałem. Dzisiaj także wyjeżdża na szkolenie Pokojowego Patrolu (200. spotkanie) ekipa, która organizuje te szkolenia.
A na samej górze ja wraz z ekipą grafików muszę dzisiaj zatwierdzić ostateczny projekt puszki z naszym festiwalowym napojem. Trwało to kilka miesięcy, ale wszyscy jesteśmy zadowoleni z efektu. To jeden z dziesiątków projektów, jakie wykonujemy. Dwa dni temu ogłosiliśmy Eliminacje dla zespołów na tegoroczny Festiwal. I ruszyły zgłoszenia!
To tylko duża, ale nie cała, część naszej codziennej pracy. Nawet po Finale, już w poniedziałek, pracowaliśmy. I tak dzień za dniem, tydzień za tygodniem.
Zmiana podejścia społeczeństwa do jednego procenta podatku zaowocowała świadomym dzieleniem się swoimi pieniędzmi. Taki gest Czarnka w postaci mega niejasnego rozdysponowania pieniędzy publicznych potrafi znowu nas w nieufności i podejrzliwości cofnąć do czasów sprzed kilkudziesięciu lat” – zakończył.
Foto: commons.wikimedia.org (Autro: Ralf Lotys)
Źródło: facebook.com/jerzyowsiak