Pawłowicz po tych słowach jest bezradna. Uderzono w jej czuły punkt!

Pawłowicz została już dziś zniszczona przez prof. Matczaka. Teraz oliwy do ognia dolał kolejny profesor, mianowicie Jerzy Zjadało. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości znana jest ze swojego ostrego temperamentu i z tego, że zawsze mówi, co jej przyjdzie na myśl. Bez przemyślenia tego, przez co często gra na uczuciach innych osób lub znacznie częściej działa im na nerwy.

Przypomnijmy sytuację z dzisiaj, kiedy to prof. Matczak wpadł w kłótnię z blogerem Matka Kurka. Do rozmowy wtrąciła się Pawłowicz, niemiło komentując i wyzywając Matczaka oraz jego dokonania. Ten zgasił ją jednym wpisem. Dziękuję, że nie nazwała mnie Pani profesorem. Proszę tak trzymać. Kiedy obserwuję Pani zachowanie w przestrzeni publicznej, wstyd mi używać tego samego tytułu przed nazwiskiem, którego używa się wobec Pani. – napisał. Dobić posłankę postanowił kolejny profesor.

Skomentował on wspomnianą wymianę zdań między rozmówcami. Uderzył w czuły punkt, bowiem wypunktował Pawłowicz to, że została wyrzucona z UW, ku uciesze wszystkich ludzi. Na Fb zawrzało od wymiany zdań pomiędzy Marcinem Matczakiem i Krystyną Pawłowicz. Szczególnie bezczelne było pytanie tej ostatniej o to kim jest ten pierwszy i gdzie pracuje . Dorobek naukowy prof. Marcin Matczak jest powszechnie znany i ceniony wśród polskich teoretyków i filozofów prawa, a pracuje na UW, z którego Krystyny Pawłowicz się ku zadowoleniu wszystkich skutecznie pozbyto. A co do dorobku naukowego tej ostatniej – proponuję zajrzeć do bazy „Ludzie Nauki”. Habilitacja w 2005 roku, od tego czasu dwie recenzje doktoratów, jeden artykuł naukowy. Klękajcie narody. – napisał.



Źródło: polityczek.pl
Foto: youtube/wsensie.tv