Kilka dni temu głośno w Polsce było o wystąpieniu Donalda Tuska na Uniwersytecie Zielonogórskim. Nie omieszkał się wbić tam szpili sędzi Trybunału Konstytucyjnego, Krystynie Pawłowicz. „Słowa i idee, ale szczególnie słowa, mają swoje znaczenie i konsekwencje. Ktoś dzisiaj mówi, że Bruksela to jest okupant, że Unia Europejska to jest problem albo szmata. Zdaje się, że mamy jakąś teoretycznie poważną panią w teoretycznie poważnym ciele prawnym, która powtarza nieustannie, że Unia Europejska to szmata i się modli każdego dnia, żebyśmy wystąpili z EU” – powiedział, odnosząc się do kontrowersyjnych słów Pawłowicz wypowiedzianych już jakiś czas temu.
„Możemy się dzisiaj śmiać z pani Krystyny. Wolałbym, żeby to było wyłącznie przedmiotem anegdot i śmiechu, ale tak naprawdę to mi nie jest do śmiechu, bo jest więcej takich ludzi, którzy takie słowa wypowiadają. I słowa czasami zamieniają się w fakty i czyny” – dodał lider Platformy Obywatelskiej. Pawłowicz nie puściła tych słów płazem Tuskowi, odpowiadając mu za pośrednictwem swojego konta na Twitterze. „Panie Donaldzie Tusk, p roszę, by zaprzestał pan lansować się na moim nazwisku. Nie jest też godną metodą polit. walki publ. atakowanie z nazwiska starszej kobiety, szczucie na nią swych zdesperowanych słuchaczy i poniżanie urzędów państwa polskiego. Wychowuje pan Cybów” – napisała.
Panie DONALDZIE TUSK @donaldtusk ,
Proszę,by zaprzestał pan lansować się na moim nazwisku.
Nie jest też godną metodą polit. walki publ.atakowanie z nazwiska starszej kobiety,szczucie na nią swych zdesperowanych słuchaczy i poniżanie urzędów państwa polskiego.
Wychowuje pan Cybów.— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) May 22, 2022
Źródło: twitter.com/KrystPawlowicz, wpolityce.pl
Foto: Wikimedia Commons (Autor: Lajsikonik)