Pawłowicz zdradziła, w jaki sposób dorabiała w młodości. Wielu w to nie uwierzy

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości, Krystyna Pawłowicz rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym. Fakt ten może dziwić wiele osób, ponieważ polityk bardzo często udziela się choćby w mediach społecznościowych. Przykładowo na Twitterze dodała już ponad 11 tys. wpisów. Niewiele z nich mówi jednak o życiu codziennym posłanki, czy o jej przeszłości. 

Niedawno Pawłowicz postanowiła jednak zdradzić coś swoim fanom. Wszystko zaczęło się od wpisu jednego z internautów, który zarzucił posłance, że w trakcie studiów działała w Socjalistycznym Związku Studentów. Nie można było pracować w Spółdzielni Studenckiej jeśli się nie było w SZSP, a to jednak był zastrzyk kaski, na alpagę na przykład, albo na wyjazd w Tatry – napisał. Posłanka w odpowiedzi wyjawiła, że w trakcie swojej nauki dorabiała jako… opiekunka do dzieci. Pracowałam czasem poprzez Bratniak jako opiekunka do dzieci. Zarabiałam na podręczniki – czytamy na Twitterze.

Źródło: Twitter.com Krystyna Pawłowicz, Twitter.com PanMatak
Foto: YouTube.com Onet News screen