W lutym ubiegłego roku rząd zawarł porozumienia z lekarzami rezydentami. Jego najważniejszymi elementami są zwiększenie corocznego wzrostu nakładów i szybsze osiągnięcie poziomu 6 proc. PKB, już w 2024 r. – mówił wówczas minister zdrowia, Łukasz Szumowski. Tymczasem Porozumienie Rezydentów OZZL poinformowało o tym, że rząd PiS nie dotrzymał swojej obietnicy, nie realizując w pełni porozumienia zawartego w 2018 roku!
Porozumienie Rezydentów wraz z Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Lekarzy zapowiedziało, że sprawy tak nie zostawi. Już wkrótce w całej Polsce mają odbyć się ogromne protesty, co może poskutkować tym, że w szpitalach oraz placówkach zdrowotnych zabraknie lekarzy! Protest ten będzie formą sprzeciwu wobec aktualnego stanu opieki zdrowotnej w Polsce oraz braku pełnej realizacji Porozumienia zawartego pomiędzy Rządem a lekarzami w lutym 2018 r. – czytamy na facebookowym profilu Porozumienia Rezydentów.
Od wielu lat odpowiedzialność za skrajnie niewydolny system publicznej ochrony zdrowia spoczywała na barkach przepracowanych lekarzy, którzy, mimo ewidentnych zaniedbań rządzących, utrzymywali system poświęcając swój wolny czas i zdrowie a czasem nawet życie. W trosce o naszych pacjentów, o nas i nasze rodziny, nie możemy dalej swoją pracą ponad siły ukrywać dramatycznej sytuacji kadrowej i finansowej publicznych szpitali. Nie możemy zgadzać się na zagrażający pacjentowi i nam system. – dodają lekarze rezydenci.
Źródło: wiesci24.pl, businessinsider.com.pl, Facebook.com Porozumienie Rezydentów OZZL
Foto: Pixabay.com