Poseł PiS stwierdził, że inflacja spada. Dziennikarz TVN nie wytrzymał i zaśmiał się mu prosto w twarz [WIDEO]

Sieć obiega kuriozalne wideo z posłem klubu Prawa i Sprawiedliwości Mieczysławem Baszko w roli głównej. Na udostępnionym na Twitterze przez TVN24 nagraniu rozmawia on z dziennikarzami na temat drożyzny. Na siłę próbował pokazać, jakoby ceny produktów… spadały. Po usłyszeniu jego słów Radomir Witt, dziennikarz TVN, nie wytrzymał i wybuchnął śmiechem. „Ja to też oglądam reklamy, na różnych stacjach i czasami pokazują, że ceny spadają, że w wielkoobszarowych sklepach cena spada. Jedynie chodzi o żywność” – mówił polityk i wtedy wtrącił się Radomir Witt, który naznaczył, że Polaków głównie dotykają ceny żywności.

„Ale po drugie rolnicy tez widzą, że od jakiegoś czasu w szczególności od 8 miesięcy, że ich produkty jednak też poszły w górę. Ceny są wyższe i tutaj też trzeba docenić, że bezpieczeństwo żywnościowe jest potrzebne i te bezpieczeństwo żywnościowe, no musi to kosztować” – kontynuował poseł. „Czyli inflacja jest nie taka straszna, dobrze rozumiem?” – zapytała dziennikarka Gazety Wyborczej. „Nie no, nie można tak powiedzieć, że jest straszna, najlepiej, żeby ona była tak, jak przedtem: 4.5% do 5%.[…] Ale inflacja widzimy, że jednak ona spada” – stwierdził polityk. Radomir Witt wtedy parsknął śmiechem i zapytał: „Przepraszam gdzie spadła, kiedy?„. „Nie, nie, nie mówmy w taki sposób. Ceny spadają” – brnął dalej w swoje Baszko. Wtedy dziennikarze wytknęli mu, iż dane pochodzą prosto z GUS, a obecna inflacja jest rekordową. Wtedy stwierdził, że zakupy trzeba codziennie robić, a on robi od 35 lat i wie, jak ceny się kształtują. Dziennikarka zapytała go więc, aby podał jakich produktów cena spadła. „Pamięta Pani, jak pandemia nastała to pietruszka kosztowała 25 złotych. No, a teraz kosztuje 8 złotych” – stwierdził. Całą sytuację można obejrzeć poniżej.

Foto: twitter.com/tvn24
Źródło: twitter.com/tvn24