Prof. Barcik nie przyjął zaproszenia do pałacu. „Nie mam ochoty ściskać pana ręki”

Jacek Barcik to ceniony profesor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Naukowiec jest nim blisko od trzech lat, jednak dopiero niedawno otrzymał zaproszenie do pałacu na uroczystość nadania tytułu. Ceremonia odbyła się 8 listopada, jednak jak już wiemy, prof. Barcik się na niej nie pojawił. Za pośrednictwem profilu na portalu społecznościowym wyjawił powody swojej zaskakującej decyzji.

„Oto przyszło zaproszenie. I jak tylko przyszło, przyniosło ze sobą gorycz i wściekłość. Gorycz, bo trzeba odmówić udziału w tak ważnej zwłaszcza dla rodziny, wyjątkowej uroczystości. Wściekłość, że powodem odmowy jest osoba piastująca najwyższy urząd w państwie – piszę o konkretnej osobie, a nie o urzędzie, który zawsze powinien usposabiać majestat Rzeczypospolitej i zasługuje na szacunek. Ale na ten szacunek nie zasługuje osoba, która go chwilowo pełni” – przekonuje. W dalszej części nie szczędził mu jeszcze bardziej gorzkich słów.

„Nie mam ochoty ściskać pana ręki, Panie Prezydencie, bo nie wysechł z niej jeszcze brud atramentu, którym podpisywał pan sprzeczne z Konstytucją ustawy, osłabiając wewnętrznie Państwo w sytuacji egzystencjonalnego zagrożenia ze Wschodu” – czytamy we wpisie prof. Jacka Barcika na Facebooku.


Źródło: wiadomosci.onet.pl
Foto: Facebook.com Jacek Barcik, Wikimedia Commons (Autor: Jakub Szymczuk & Adobe Photoshop)