Dziś, tj. wtorek 19 października 2021 roku w Parlamencie Europejskim odbywa się debata z udziałem premiera Polski, Mateusza Morawieckiego na temat praworządności w Polsce, w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Przemowa szefa polskiego rządu nie spodobała się europosłowi Platformy Obywatelskiej, Radosławowi Sikorskiemu, który nie zostawił na nim suchej nitki!
Panie Premierze, słuchałem Pana uważnie i zgadzam się, że w konfederacji relacja między krajowymi sądami konstytucjami a instytucjami Unii to przedmiot uczciwej różnicy zdań. Ale w tej sprawie jest to także z Pana strony wielkie kłamstwo, bo w ogóle nie o to chodzi, nie to jest sednem sprawy. Czy traktat lizboński wynegocjowany przez Jarosława Kaczyńskiego i ratyfikowany przez Lecha Kaczyńskiego jest niezgodny z polską Konstytucją. Nie o to chodzi! Sednem sprawy jest to, czy można odsuwać, zastraszać i zastępować rzetelnych sędziów popychlami. Czy sędziowie w Polsce mają być tak niezależni, jak trybunał magister Przyłębskiej, czy telewizja Kurksiego – grzmiał w PE Sikorski. Całość możecie zobaczyć poniżej.
Sednem sprawy jest to, czy można odsuwać, zastraszać i zastępować niezależnych sędziow popychlami. Panie Morawiecki, jako Premier ma Pan obowiązek zapewnić Polakom prawo do niezawisłych sądów, a Polsce środki z UE. Czy wróci Pan na drogę praworządności? Tak czy nie? #zostajęwUnii pic.twitter.com/gtu7juVWbu
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) October 19, 2021
Źródło: twitter.com/sikorskiradek
Foto: twitter.com/sikorskiradek screen