Ostatnie miesiące dla sędziego Pawła Juszczyszyna nie należą do najłatwiejszych. Nagonka Prawa i Sprawiedliwości na sędziów mocno się na nim odbiła. Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego postanowiła dzisiaj o zawieszeniu go w czynnościach służbowych. To jednak nie wszystko. Na czas zawieszenia obcięto mu dodatkowo 40 procent wynagrodzenia. To nie wszystko, sędzia Przemysław Radzik również w niego uderzył.
„Sędzia Juszczyszyn występuje jako celebryta i wypowiada wojnę swojemu państwu. Brnie w to samo, popełnia kolejne delikty” – powiedział. „Sąd postanowił zmienić uchwałę Izby Dyscyplinarnej z grudnia i zawiesił sędziego Pawła Juszczyszyna w czynnościach służbowych. Postanowił również obniżyć mu na czas zawieszenia wynagrodzenie o 40 proc” – poinformował sędzia Adam Tomczyński. Przypomnijmy, że w grudniu Izba Dyscyplinarna uchyliła zawieszenie Juszczyszyna. Nie spodobało się to jednak rzecznikowi dyscyplinarnemu i to właśnie on domagał się zmiany decyzji. Po dzisiejszym ogłoszeniu w sieci wylała się masa komentarzy atakujących Prawo i Sprawiedliwość. Internauci wspólnie stwierdzili, że partia rządząca przejęła już sądy, a w Polsce panuje bezprawie. „Widać tutaj już całkowite bezprawie. Jak można zawiesić sędziego,który żada zapoznania się z aktami sprawy. To jego obowiązek” – pisze jeden z nich.
Sąd Najwyższy podzielił moją argumentację zawartą w zażaleniu na orzeczenie składu SN orzekającego w I instancji.
Sędzia Paweł J. (SR w Olsztynie) został zawieszony na czas post. dyscyplinarnego z obniżeniem wynagrodzenia o 40%.
Orzeczenie jest prawomocne i podlega wykonaniu.
— Przemysław W. Radzik (@ZRDSSP_Radzik) February 4, 2020
Foto: facebook.com/tvpparlament
Źródło: natemat.pl, Twitter.com Przemysław Radzik