Ewa Swoboda to lekkoatletka, która specjalizuje się w biegach sprinterskich. Kilka dni temu wystąpiła na Mistrzostwach Światach w Budapeszcie, gdzie osiągnęła historyczny wynik. W finale biegu na 100 metrów zajęła bowiem 6. lokatę. Warto jednak przy tym dodać, że żadna inna zawodniczka z Europy nie uzyskała lepszego rezultatu. Przed nią znalazły się bowiem tylko reprezentantki USA, Jamajki, Wybrzeża Kości Słoniowej oraz Saint Lucia.
Zmagania z udziałem polskiej sprinterki śledził kontrowersyjny ksiądz z Poznania, Michał Woźnicki. Nie docenił on jednak jej ogromnego sukcesu, zamiast tego postanowił w absurdalny sposób uderzyć w jej wygląd. Zrobił to podczas jednej z mszy. „Ewa Swoboda wygląda obrzydliwie. Bo jest abażurem. Stoi w blokach startowych i co robi? Znak krzyża. A tego się nie da pogodzić dziewczynko. Znaku krzyża i zrobienie z siebie choinki. Ewa Swoboda nie da się na ciebie patrzeć. Wyglądasz, jak potwór” – powiedział szokująco prosto z ambony, nawiązując do jej tatuaży. Słowa duchownego dotarły do reprezentantki naszego kraju, która zareagowała na nie na swoim Instagramie. Opublikowała wymowne zdjęcie, które możecie zobaczyć poniżej.
Źródło: instagram.com/litttlerunner/, wiadomosci.dziennik.pl
Foto: instagram.com/litttlerunner/, YouTube.com KatakumbyBaranowo