Chorzy na cukrzycę, astmę, alergię czy nadciśnienie mają poważny problem. W aptekach zaczyna bowiem brakować wielu popularnych leków. Nieoficjalnie mówi się, że niedostępnych dla pacjentów jest już około 500 specyfików. W specjalnym komunikacie, do coraz gorszej sytuacji postanowiło odnieść się Ministerstwo Zdrowia. Ich tłumaczenia są wręcz kuriozalne.
Warto zauważyć, że problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale jest problemem globalnym i dotyczy także innych krajów europejskich – czytamy. Jak mówi Marek Tomków, pełniący funkcję wiceprezesa Naczelnej Rady Aptekarskiej, tłumaczenia MZ nie przekonają chorych osób. Tłumaczenie, że leków brakuje w całej Europie, nie przekona pacjentów, których interesuje przede wszystkim ich własne zdrowie i zdrowie ich bliskich – zaznaczył. W komunikacie poinformowano również, że ministerstwo wraz z Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym robią wszystko, aby problem z dostępnością leków został jak najszybciej rozwiązany.
Tysiące osób nie może kupić potrzebnych lekarstw. W @OnetRano gościem @iwonakutyna była @olkurowska z @PolitykaZdrowot i wyjaśniała, jakie są powody kryzysu lekowego. Więcej: https://t.co/ODB5jsmQOK #OnetRano #leki pic.twitter.com/oeJ1pknw4M
— Business Insider PL (@BIPolska) 10 lipca 2019
Źródło: nczas.com, wiadomosci.onet.pl
Foto: Pixabay.com