31 marca na antenie TVP po 7 latach przerwy odbędzie się gala wręczenia Wiktorów. Jako gościa specjalnego, który wystąpi przed widownią, zapowiedziano popularnego wokalistę, Stinga. Wielu celebrytów zapowiedziało, że nie weźmie udziału w wydarzeniu, przez wzgląd na politykę prowadzoną przez Telewizję Polską. Dziennikarz Mariusz Szczygiel postanowił wystosować apel do Stinga, przestrzegając go przed występem na gali. „Drogi Panie Sting, chyba nie wie Pan, że występując na Gali Wiktory TVP, uwiarygadnia Pan tv, która nie ma nic wspólnego z demokratycznymi mediami” – rozpoczął.
„Media mają patrzeć na ręce rządzącym, a Telewizja Polska jest tubą propagandową rządu. Każdego dnia w „Wiadomościach” podaje jednostronne informacje, które mają niszczyć ludzi, uderza w demokratyczną opozycję, szczuje na konkretne osoby i całe grupy; popiera odebranie praw kobietom i osobom LGBT. Wielu prawników śledzi ten język nienawiści, ponieważ po upadku władzy, ludzie tej telewizji, zostaną pozwani przed sądy. Rząd PiS zawłaszczył publiczną telewizję. Wchodzi on w alianse z proputinowskimi, skrajnie prawicowymi ruchami w Europie – Marine Le Pen, Victorem Orbanem, Matteo Salvinim i im podobnymi. Występując dla TVP, stawia się Pan w niezręcznej sytuacji. Pozdrawia Pana – fan Stinga, reporter, dziennikarz i pisarz. Przedstawione wyżej poglądy popierają i podzielają tysiące polskich dziennikarzy i ludzi kultury” – napisał Szczygieł.
Foto: instagram.com/monikaolejnik_official, instagram.com/theofficialsting
Źródło: instagram.com/szczygiel_mariusz