Szok na wizji! Takich słów z ust Grodzkiego nikt się nie spodziewał. „Skrót PiS należy tłumaczyć, jako…”

To, że marszałkowi Tomaszowi Grodzkiemu nie po drodze z partią rządzącą, Prawem i Sprawiedliwości wiemy nie od dziś. Niejednokrotnie krytykował on podejmowane przez nich decyzje, czy to za pośrednictwem mediów społecznościowych, czy w rozmowie z dziennikarzami. Tym razem było podobnie na antenie TVN24, gdzie był gościem programu „Fakty po faktach”. Z jego ust omal nie padły wulgarne słowa.

Na wizji dyskutowano o obecnej sytuacji w Polsce. Marszałek Senatu, Tomasz Grodzki za ciężką sytuację w kraju postanowił obarczyć obóz władzy. Tak piekielnie ostrych słów, które padły z jego ust mało kto się spodziewał. „Rządu nikt nie zwolni z odpowiedzialności za dobrostan obywateli. Nawet w trudnych czasach popandemicznych i w trakcie wojny w Ukrainie. Ale to jest, mój osobisty pogląd jest taki, że, tak zresztą młodzież mówi – skrót PiS to należy tłumaczyć jako przeproście i s…, odejdźcie, bo ewidentnie ten rząd sobie nie radzi. v Jeżeli sobie nie radzi, powinni oddać władzę” – wypalił polityk.

Źródło: wiadomosci.wp.pl
Foto: Kadr z TVN24