W środę Komisja Europejska opublikowała raport dotyczący praworządności w krajach Unii Europejskiej. Nie zabrakło rekomendacji dla naszego kraju. Jedna z nich z pewnością nie przypadnie do gustu Zbigniewowi Ziobrze. KE zaleciła bowiem rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Jak wszyscy wiemy, w Polsce te dwa bardzo ważne urzędy pełni właśnie Ziobro. Oznacza to, że może stracić jedno ze swoich stanowisk.
„Oddzielić funkcję ministra sprawiedliwości od funkcji prokuratora generalnego i zapewnić funkcjonalną niezależność prokuratury od rządu” – właśnie tak brzmi jedna z rekomendacji dla naszego kraju, o której mówią dziś niemal wszystkie media. Dokument przedstawił Didier Reynders, który pełni funkcję unijnego komisarza ds. sprawiedliwości. „Raport o praworządności jest przede wszystkim narzędziem dialogu, ale mamy też do dyspozycji instrumenty o charakterze bardziej przymusowym, z których korzystamy, angażując Trybunał Sprawiedliwości UE” – wytłumaczył polityk. Co ciekawe, raport KE rozwścieczył byłą premier Polski, Beatę Szydło. Postanowiła ona skrytykować tę instytucję za pośrednictwem wpisu na Twitterze. „Komisja Europejska wydała dla Polski szereg „zaleceń”, jak ma wyglądać nasze prawo i system polityczny. Tymczasem, patrząc na to, co wypisuje KE, to raczej Komisji przyda się zalecenie: niech komisarze nie wychodzą poza swoje kompetencje ściśle określone w Traktatach” – napisała.
Słowa te wywołały kontrowersje w sekcji komentarzy. „Czyli potwierdza Pani, że nie zna treści traktatów? Odważnie jak na kogoś kto jest MEP„, „Tak wiemy wiemy… Wam się po prostu należy…” czy też „Co za bzdury! Wystarczy przestrzegać prawa – to jedyne o co apeluje Komisja Europejska. Jak chcecie wydawać unijne fundusze skoro nie umiecie zapewnić ich wydatkowania zgodnie z prawem? Według jakich kryteriów będziecie dotacje przyznawać? PMM sie zgodził na te warunki” – piszą internauci krytykujący wpis Szydło. Pojawiły się jednak również zdania Polaków popierających jej słowa. „Niestety, daliśmy się nabrać i ci gorsza brniemy coraz dalej. Odrzućcie wreszcie ten grosz covidowy, bo i tak go nie dostaniemy!„, „Niestety, rząd, swoją uległością wobec PE, KE i TSUE, zachęca do kolejnych, bezprawnych, kroków podejmowanych przez te organa wobec Polski, tak kończy się polityka uległości… Miało być „wstawanie z kolan” i obrona polskich interesów, a wyszła platformeska pierdołowatość… 🤷♂️” – czytamy.
Komisja Europejska wydała dla Polski szereg „zaleceń”, jak ma wyglądać nasze prawo i system polityczny. Tymczasem, patrząc na to, co wypisuje KE, to raczej Komisji przyda się zalecenie: niech komisarze nie wychodzą poza swoje kompetencje ściśle określone w Traktatach.
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) July 13, 2022
Foto: flickr/Kancelaria Premiera
Źródło: wiadomosci.wp.pl, twitter.com/BeataSzydlo