To już pojutrze długo wyczekiwany 15 października. Liderzy wszystkich ugrupowań odbyli ostatnie spotkania. Cel był jeden – walka o to, aby przyciągnąć do siebie jak największe grono osób. Jedno z takich spotkań miało miejsce w Skarżysko-Kamiennej (województwo świętokrzyskie) z udziałem prezesa. Z pewnością nie spodziewał się tego, że na samym finiszu niezadowolony tłum tak go potraktuje!
Jarosław Kaczyński wziął w piątek udział w konferencji prasowej przed OSP w Skarżysko-Kamiennej, gdzie nie szczędził komplementów swojej partii. „My jesteśmy już dzisiaj w najlepszej sytuacji w ciągu naszego tysiąclecia naszych dziejów. Za 8-10 lat możemy być na poziomie Francji i Anglii. A jeśli chodzi o kolejne kilka możemy dogonić już Niemcy” – przekonywał licznie zebranych mieszkańców. „Mechanizm społeczny, który dotąd w Polsce działał stosunkowo słabo, w ciągu ostatnich ośmiu lat został bardzo poważnie wzmocniony” – dodawał. Na miejscu nie zabrakło jego przeciwników, którzy niejednokrotnie dali mu o sobie znać.
„Piętnastego pogonimy Kaczyńskiego” – krzyczeli w trakcie przemówienia prezesa PiS. Dodatkowo został także wybuczany, było to na tyle głośne, że dotarło to do samego zainteresowanego. „Tacy jak stoją tam, to po prostu jest jedna wielka droga do nieszczęścia. Nie warto na nich zwracać uwagę, ale ja wierzę, że zwyciężymy i żadne krzyki nam w tym nie przeszkodzą. Zwyciężą dobre rządy, a nie wrzask krzyk i nienawiść” – skomentował zachowanie tłumu. Demonstrujący mieli także w swoich dłoniach transparenty z napisami takimi jak: „Przeproście i odejdźcie, „Precz z kaczorem dyktatorem” czy „Je..ć PiS”.
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Foto: YouTube.com