To bomba atomowa. Myślę oczywiście o dzisiejszym wyroku SN. W wyroku tym Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wykonując odesłanie skierowane do niej przez TSUE orzekła, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem, gdyż KRS został powołany w sposób sprzeczny z prawami podstawowymi UE. Konsekwencje tego wyroku są niebywałe. I niech nikt nie sądzi, że wyrok ten jest stanowiskiem o charakterze publicystycznym. Wyrok ma bezpośrednie przełożenie praktyczne na całość wymiaru sprawiedliwości. – pisze w swoim najnowszym wpisie Roman Giertych.
Pierwszy przykład z mojego podwórka: adwokatura. System odpowiedzialności dyscyplinarnej adwokatury prowadzony jest przez samorząd. System ten składa się rzeczników dyscyplinarnych i sądów dyscyplinarnych wybieranych przez samorząd. Od orzeczeń sądów II instancji przysługuje stronom kasacja do SN (od niedawna do Izby Dyscyplinarnej SN), a od zeszłego tygodnia zgodnie z uchwałą 7 sędziów Izby Dyscyplinarnej również kasacja przysługuje od orzeczeń sądów I instancji. Po dzisiejszym orzeczeniu SN jest oczywiste, że organa adwokatury nie będą mogły respektować orzeczeń wydanych przez nieistniejący sąd. Nawet gdyby chciały (w co bardzo wątpię:)), to nie mogłyby. Każda osoba, której wpis dyscyplinarny zostałby wywołany orzeczeniem nieistniejącego sądu miałaby prawo pozwać Polskę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Obywatela i otrzymałaby odszkodowanie, które później zapłacić musiałaby korporacja. Tak więc korporacja adwokacka odmówi wykonywania „wyroków Izby Dyscyplinarnej”. Bez decyzji władz korporacyjnych wyroki te będą po prostu pustym świstkiem papieru. – dodaje mecenas.
Trochę inaczej jest w przypadku sędziów, ale w gruncie rzeczy podobnie. Sędziowie nie będą uczestniczyć w posiedzeniach tego „sądu”, co jeszcze bardziej podważy skuteczność orzeczeń i wykonalność ewentualnych kar.
Dodatkowym elementem tej sprawy jest fakt, że TSUE będzie niejako związany stanowiskiem sądu do którego odesłał odpowiedź na konkretne pytanie o zgodność z prawem UE funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej SN. To będzie miało wyraz w kolejnych orzeczeniach.
Uważam, że rewolucja w wymiarze sprawiedliwości zakończyła się klęską PiS. I nawet kolejne próby podejmowane przez partię rządzącą tego nie zmienią.
Roman Giertych – zakończył.
Źródło: Facebook.com Roman Giertych – strona oficjalna
Foto: YouTube.com Rzeczpospolita TV screen