Olga Tokarczuk, polska pisarka, a co najważniejsze laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 2018 jest po raz kolejny na ustach wszystkich Polaków. Wszystko za sprawą wymowy pt. „Czuły narrator”, którą wygłosiła w Sztokholmie. Mówiła ona w niej m.in. o ciemnych stronach mediów oraz chaosie informacyjnym współczesnego świata. Po swej wypowiedzi zaczęła blokować dziennikarzy.
Oberwało się głównie politykom i dziennikarzom związanym z prawicą. Najgłośniej zrobiło się o Magdalenie Ogórek. Dziennikarka TVP oraz była kandydatka SLD na prezydent Polski również została zablokowana przez noblistkę. Poinformowała o tym sama Ogórek, udostępniając jednocześnie zdjęcie, które można zobaczyć poniżej. „Słowa o niej ani do niej nigdy nie napisałam” – dopisała. Po stronie polskiej pisarki stanęło wielu internautów. „Wie babeczka, że nic oprócz dennej szydery, a nawet chamstwa, nie jesteś w stanie Jej pokazać. Zatem, posunięcie słuszne” – napisała jedna z nich.
Słowa o niej ani do niej nigdy nie napisałam. pic.twitter.com/2qhsLJN6Kh
— Magda Ogórek (@ogorekmagda) December 8, 2019
Foto: flickr/Barbara Walzer, youtube/Telewizja Republika
Źródło: kultura.onet.pl