Tomaszowi Sekielskiemu puściły nerwy. Zaorał Andrzeja Dudę podczas transmisji na żywo!

Zbierający coraz większe żniwo wirus SARS-CoV-2, czyli nazwany popularnie na całym świecie koronawirus nie ustępuje i nikt na dobrą sprawę nie wie, kiedy ustąpi. Wprowadzona pandemia oraz zakazy rządzących zablokowała kandydatom na fotel prezydenta w majowych wyborach możliwość promowania swoich obietnic i programów wyborczych. W mediach występuje tylko obecny prezydent Andrzej Duda.

Twórca głośnego dokumentu o pedofilii w kościele „Tylko nie mów nikomu”, Tomasz Sekielski podczas swojego programu na żywo „Sekielski Sunday Night Live” wypowiedział się na temat Andrzeja Dudy. Uważa on, że prezydent wykorzystuje obecną sytuację, co jest zwykłą propagandą i robieniem marketingu przed wyborami. „To jest żenua. Robienie w ten sposób sobie PR, marketingu, reklamy, to, co wyprawia urzędujący prezydent, jest żenujące, to granie na koronawirusie. Gdy widzę Andrzeja Dudę, który ogłasza rządowe plany, to pusty śmiech mnie ogarnia. Wiem, na co gra propaganda, żeby Andrzej Duda się pokazywał, żeby Polacy myśleli, że to on wszystkim zarządza” – mówił Sekielski.

[…] Andrzej Duda w kwestiach, które są podejmowane czy tarczy antykryzysowej, czy ws. ZUS-u[…] nie partycypuje, on nie musi tam złożyć żadnego podpisu, on o niczym nie decyduje i nie ma wpływu formalnego na te decyzje. […] To premier decyduje i poszczególni ministrowie, a nie prezydent. Andrzej Duda gra koronawirusem, a co gorsza […] mamy gang polityczny, zjednoczoną prawicę czy PiS i ten polityczny gang na rympał uznał, że wali się, pali – wygramy wybory, bo chodzi o władzę, chodzi o nachapanie się” – dodał.

Czytaj dalej

Foto: youtube/SEKIELSKI, youtube/Info Pisz
Źródło: polityczek.pl