W piątek we Wrześni (woj. wielkopolskie) miało miejsce oficjalne otwarcie obwodnicy wschodniej. Na uroczystości pojawił się m.in. premier Mateusz Morawiecki, który z pewnością nie może zaliczyć wczorajszej wizyty do udanych. Wszystko za sprawą rolników, a dokładniej działaczy Agrounii, którzy przerwali jego przemówienie. Sieć obiegają nagrania z ucieczki szefa polskiego rządu.
Do całej sprawy odniósł się już prezes Agrounii, Michał Kołodziejczak. Premier dzisiaj bał się spotkać z rolnikami, wypuścili policję na rolników, którzy przyjechali na spotkanie tutaj na drodze, premier nie chce rolników na salonach, nie chce w urzędach, nie chce w ministerstwie, nie chce w KPRM-ie, to będzie miał na drodze. My, panie Morawiecki pana znajdziemy – powiedział. W mediach społecznościowych głos zabrało wiele osób. Premier tak szybko uciekał wczoraj przed rolnikami, że Związek Lekkoatletyczny rozważa wystawienie Mateusza jako faworyta w biegu na 100 metrów – napisał na Facebooku w żartobliwy sposób Krzysztof Skiba. Na Twitterze nie mogło zabraknąć komentarza ze strony Donalda Tuska.
Mateusz, zgodnie z postulatem Strajku Kobiet, czym prędzej się oddalił.
— Donald Tusk (@donaldtusk) March 6, 2021
Źródło: twitter.com/donaldtusk, facebook.com/KrzysztofSkibaFanPage, natemat.pl
Foto: YouTube.com Onet News, facebook.com/projektAGROunia