Przypomnijmy, Senat przegłosował 9 września bieżącego roku odrzucenie zmiany głośnej ustawy o radiofonii i telewizji. Dzisiaj media obiegła wiadomość o powrocie tematu ustawy „lex TVN”. Sejmowa komisja kultury w piątek niespodziewanie wznowiła prace nad nią, a posłowie Prawa i Sprawiedliwości zagłosowali przeciw uchwale Senatu o jej odrzuceniu. Teraz projekt trafi w ręce prezydenta naszego kraju, Andrzeja Dudy.
Na temat wspominanej ustawy w „Kropce nad i” wypowiedział się Donald Tusk, który nie szczędził gorzkich słów głowie naszego państwa. Zasugerowała pani, że teraz wszystko w rękach prezydenta. Polska nie ma prezydenta, a pan Andrzej Duda, który abdykował z tej funkcji, zanim został wybrany, będzie czekał, tak czy inaczej, na polecenia ze strony Jarosława Kaczyńskiego – ostro stwierdził w programie Moniki Olejnik. On mówi, że jest strażnikiem konstytucji? To tak, jakby strażnik więzienny powiedział, że jest strażnikiem wolności. Rozumiem emocje, to są też moje emocje związane z atakiem na TVN. Nie chciałbym w żadnym wypadku, by ktokolwiek starał się wmówić Polakom, że teraz prezydent Andrzej Duda zastanawia się, jak obronić wolne media i jaką podjąć decyzję. Żadne z tych zdań nie zawiera w sobie grama prawdy – dodał na wizji.
Powiedzieć, że Prezydent Duda jest strażnikiem słowa, to tak jakby powiedzieć, że strażnik więzienny jest strażnikiem wolności. @donaldtusk w @KropkaNadI pic.twitter.com/b32JiRE6dT
— Anna Auksel-Sekutowicz (@AukselAnna) December 17, 2021
Źródło: wprost.pl, wiadomosci.gazeta.pl
Foto: YouTube.com Kadr z TVN24, YouTube.com polsatnews.pl