Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, Borys Budka jest dzisiaj na ustach wszystkich Polaków interesujących się polityką. Wszystko za sprawą afery z paragonem na lek Valcyte, który pokazał podczas debaty tydzień temu. TVP określiło go wtedy mianem kłamcy i rozpoczęła się przeciwko niemu nagonka.
Podczas debaty pokazał on paragon za lek Valcyte, który miał kosztować ponad 2 tysiące złotych. Zarzucono mu, że była to zwykła manipulacja z jego strony przed wyborami, bowiem lek jest refundowany i kosztuje zaledwie kilka złotych. Jest to prawda, jednak na listę leków refundowanych trafił dosłownie kilka dni przed debatą. Mało tego, nie jest łatwo taka ulgę dostać, bowiem można z niej skorzystać tylko do 110 dni po przeszczepie. W związku z oszczerstwami Telewizji Polskiej skierowanymi w Budkę postanowił on wystosować pozew. Prosi o publiczne sprostowanie fałszywych informacji na jego temat.
Dziś o 9.05 złożyłem w sądzie wnioski przeciwko @TVP oraz @SamPereira_. Mam nadzieję, że sąd podzieli prawomocne stanowisko Sądu Okręgowego w Warszawie co do dopuszczalności trybu wyborczego i wkrótce TVP i Pereira będą prostować nieprawdziwe informacje podawane na mój temat.
— Borys Budka (@bbudka) October 7, 2019
Foto: facebook.com/BudkaBorys
Źródło: natemat.pl, twitter.com/bbudka