Były prezydent nie wytrzymał. Lech Wałęsa nie potrzebował długiego wpisu, żeby wygrać internet i podsumować krótko wicemarszałek Sejmu, Beatę Mazurek. Wczoraj głośno było o liście Wałęsy do Kaczyńskiego, w którym prosił o pojednanie. Nie uzyskaliśmy jego odpowiedzi, ale swoje trzy grosze postanowiła dodać wspomniana polityk.

Bracie Kaczyński.
Za chwilę Ja i Ty wraz z naszym pokoleniem przeniesiemy się do wieczności. Chciałbym po sobie pozostawić porządek. Chciałbym też przenieść się pojednany z nieprzyjaciółmi. Nawet udało mi się pojednać z Gen Jaruzelskim, a z Kiszczakiem nie zdążyłem. Jeśli coś uczyniłem przeciw Tobie proszę o wybaczenie i ja jestem wstanie Tobie i świętej pamięć Twojemu bratu ,Lechowi wybaczyć wszystko a nawet największą podłość jaką mi uczyniliście zlecając wykonanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka.
Lech Wałęsa. – napisał wczoraj Wałęsa na swoim facebooku. Wpis spotkał się z pozytywną opinią fanów.

Na list postanowiła odpowiedzieć Beata Mazurek. Wałęsy już nie można poważnie traktować. Jego wypowiedzi komentować nie będziemy. – napisała. Wałęsa odpowiedział jej jednym zdaniem. Tyle wystarczyło, aby ją podsumować. A czy ktos pania prosił o komentarz ? Ja list pisałem do Jarosława Kaczynskiego a nie do pani. – stwierdził. Po chwili dodał kolejny post nawiązujący do wcześniejszego wpisu Pani wicemarszałek. Co za czasy. Piszesz list do faceta a kobieta odpowiada za niego. Jemu juz mowę odebrało i tez nie moze sam nic napisać?. Katastrofa. – dodał.

Źródło: polityczek.pl, Twitter.com Lech Wałęsa
Foto: youtube.com/super polska, youtube/Telewizja Republika