Wybory prezydenckie zostaną przeniesione?! Kandydaci dopuszczają taką możliwość

„Koronawirus”, czyli naukowo COVID-19 to wirus pochodzący z chińskiego Wuhan. Zbiera on coraz poważniejsze żniwa, zwiększając liczbę zakażonych, która sięga już ponad 135 tysięcy na całym świecie, z czego około 5 tys. osób zmarło. W Polsce odnotowano 61 przypadków zarażenia. Rząd postanowił więc odwołać wszystkie masowe imprezy oraz zamknąć szkoły, przedszkola czy kina na okres 2 tygodni.

Wiele Polaków zadaje sobie pytanie, czy wybory prezydenckie zaplanowane na 10 maja odbędą się zgodnie z wyznaczoną datą. Wątpliwości w tym temacie ma jeden z kandydatów na fotel prezydenta, Władysław Kosiniak-Kamysz. Polityk udzielił wywiadu dla portalu „rp.pl”. Prowadzący rozmowę zapytał w pewnym momencie, czy wyobraża sobie przeniesienie majowego głosowania na późniejszy termin. „Wyobrażam sobie, bo jeżeli nie będzie można robić kampanii, to nie można robić wyborów” – odpowiedział stanowczo Kosiniak-Kamysz.

Zapytany został również o to, czy Polska gotowa jest na „koronawirusa”. „Rozmawialiśmy o tym u premiera, daliśmy swoje propozycje dotyczące przedsiębiorców i wsparcia szpitali w brakujący sprzęt. Dostałem zapewnienie, że będzie więcej sprzętu, zwłaszcza w szpitalach zakaźnych. W przypadku pierwszego pacjenta procedury zadziałały, jest przyjęte rozwiązanie ustawowe i mam nadzieje, że ono nigdy nie będzie nadużywane” – odpowiedział. Na pytanie, czy Andrzej Duda i jego sztab chcą zbierać „mikro punkciki” na „koronawirusie” odpowiedział zdecydowanie, że nie wygrają wyborów przez chorobę.

Czytaj dalej

Foto: facebook.com/andrzejduda
Źródło: rp.pl