Wzruszający wpis Tuska po śmierci Kory. Chce się płakać

Marek

Całą Polskę obiegła dziś smutna wiadomość. W wieku 67 lat odeszła od nas liderka zespołu Manaam, Kora. Polska wokalistka rockowa od kilku lat walczyła z chorobą nowotworową. Artystkę we wzruszający sposób pożegnał szef Rady Europejskiej, Donald Tusk, zamieszczając krótki wpis na swoim oficjalnym profilu na Twitterze. 

Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że dziś o 5.30 na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierząt i wspaniałej przyrody zmarła Kora. Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece. Muzyka Kory i jej pięć lat temu zmarłego męża Marka Jackowskiego, z którym razem stworzyli zespół Maanam, a także solowa działalność towarzyszyła nam od roku 1979 – takie oświadczenie pojawiło się dziś rano na oficjalnym facebookowym profilu Kory.

Liderkę zespołu Maanam wspominają dziś wszyscy. Do jej śmierci odniósł się również przewodniczący RE, Donald Tusk. Kora. Byłaś u nas w domu niemal codziennie od czterdziestu lat. I chcę Ci powiedzieć, że Twój koncert dla nas nigdy się nie skończy. – czytamy na jego Twitterze. Jego wzruszający wpis poruszył setki internautów. Piękne słowa. Oby koncert Kory rozbrzmiewał w naszych domach. – napisał jeden z internautów.

Źródło: Twitter.com Donald Tusk, Facebook.com KORA, wmeritum.pl
Foto: Facebook.com Donald Tusk, Wikimedia Commons