Dwa tygodnie temu zakończyły się wybory do parlamentu. Znaczną większością głosów wygrało je Prawo i Sprawiedliwość. Jedną z obietnic partii Jarosława Kaczyńskiego była podwyżka emerytur. Okazuje się, że plany partii rządzącej legły w gruzach, a emeryci po raz kolejny zostali oszukani.
Mało tego, PiS zapowiadał dodatkowe emerytury, tzw. 13-stki oraz 14-stki. Jak donoszą media, budżet państwa nie pozwoli na spełnienie tych obietnic. Szef Prawa i Sprawiedliwości podczas kampanii obiecywał przynajmniej 70 zł podwyżki brutto każdemu emerytowi. Najwięcej skorzystać miały osoby pobierające najniższe świadczenia z ZUS. Jak donosi „Gazeta Wyborcza”, obietnice te zostały szybko pogrzebane.
Emerytury co rok podlegają waloryzacji. O jej wielkości decyduje wzrost cen towarów, które głównie kupowane są przez seniorów oraz przynajmniej 20-sto procentowy wzrost płac z roku poprzedzającego waloryzację. „Z prognozowanych wielkości makroekonomicznych (…) wynika, że wskaźnik waloryzacji emerytur i rent od marca 2020 r. wyniesie nie mniej niż 103,24 proc. Taka też wielkość została zapisana w projekcie ustawy budżetowej na rok 2020” – napisało w komunikacie do „Gazety Wyborczej” Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Foto: flickr.com / Kancelaria Premiera
Źródło: biznesinfo.pl